Autorzy raportu Armii Nowego Wzoru promowali model armii, jako taki, który miałby zwiększyć mobilność Sił Zbrojnych RP, co byłoby niezbędnym do prowadzenia polskiej „bitwy manewrowej” (która wcale nie jest planem manewrowym, co uzasadniono powyżej).
By zwiększyć mobilność i manewrowość polskich jednostek, zespół Strategy&Future proponuje:
- przeformować siły powietrznodesantowe (brygady 6 i 25) na siły piesze dostosowane do walki w lesie,
- zrezygnować w brygadach zmechanizowanych z trakcji gąsienicowej, na rzecz trakcji kołowej,
- zrezygnować z czołgów T-72 i PT-91 (nie zastępując ich nowymi), a tym samym stworzyć lekkie dywizje zmechanizowane (12 i 16 dyw.),
- wybudować sieć bunkrów z zapleczem logistycznym dla 18 dywizji pancerno-zmechanizowanej i powiązać jej operowanie z ww. bunkrami, co ma zapewnić z jednej strony bezpieczeństwo w czasie serwisu, z drugiej możliwość prowadzenia nieustannych „miniofensyw” nękających,
- rozstawić statyczną obronę w miastach na wschodzie Polski wykorzystując WOT (kwestia opisana wyżej).