back to top
More

    Widziane na Ukrainie

    Widziane na Ukrainie. Amerykanin Billy (14)

    Siedział na lotnisku w Stambule i uśmiechał się dobrodusznie. Łysiejący mężczyzna w średnim wieku. Do mnie również. Czekał na samolot do Moskwy. Ja na samolot w przeciwnym kierunku. Był Amerykaninem.

    Widziane na Ukrainie. Żyd Mykoła (13) 

    Mykołę spotkałem w trakcie ostrzału. Siedzieliśmy oparci o ścianę podziemnego parkingu. Dlaczego nie wyjechałeś? - zapytałem. - To jest też mój kraj. Wiem, mógłbym teraz leżeć na plaży w Hajfie i mieć to wszystko w ... wiesz gdzie

    Widziane na Ukrainie. Przesłuchanie 2. Asłan  (12)

    Asłan, 23-letni Czeczen, siedzi naprzeciwko mnie. Ma spuszczoną między kolana głowę. Raz na jakiś czas patrzy na mnie czarnymi oczami. Próbuję się dowiedzieć czego szuka tu, na Ukrainie. On, którego ojca i ciotkę zabili Rosjanie.

    Widziane na Ukrainie. Przesłuchanie (11)

    Sierioża ma 45 lat. Od kilku tygodni siedzi w ukraińskim więzieniu. Przesłuchiwał, torturował i zabijał. Dlaczego zabijałeś? - pytam. Nie zabijałem, byłem mechanikiem. A twoje zdjęcia z bronią snajperską? Miałeś nóż. To dla szpanu

    Widziane na Ukrainie. Wasyl – chłopak z Ługańska (10)

    Usłyszał spazmatyczny płacz dziewczyny i rechot żołdaków. Byli w mieszaniu na piętrze. Wszedł. Dwa strzały, dwa trupy. Tego co był na niej walnął kolbą w łeb. Związał i zakneblował. Potem w imieniu państwa ukraińskiego wydał wyrok

    Widziane na Ukrainie. Piotr, lat 48, doktor habilitowany (9)

    Zajęli bośniacką wieś. Młode kobiety i nastolatki ustawili po jednej stronie. Resztę zagonili do stodoły. Podszedł do niego dowódca, Sergiej. - Dobrze się spisałeś, młody. Wybieraj. Rano oddasz. Miała na imię Bianka. Była piękna.

    Widziane na Ukrainie. Życie w Moskwie nie jest tanie (8)

    Natasza pochodzi z Połtawy. Od dziecka miała być piosenkarką. Dziadkowie mówili po ukraińsku. Rodzice tylko po rosyjsku. Ojciec, dyrektor szkoły, matka inżynier. Ukraina to dla nich kraj upadły. Moskwa to przyszłość dla ich córki.

    Widziane na Ukrainie. Po co komu róże? (7)

    Poszli razem. Potem … godzina policyjna. Uścisnęli sobie ręce, wymienili uśmiechy i spojrzenia. Gdy wracał do jednostki już wiedział. Jego miłość ma na imię Dasza.