Minister Zielińska zapowiedziała przyspieszenie implementacji polsko-niemieckiej polityki energetyczno-klimatycznej. Oznacza to szybką likwidację polskich kopalń, wykończenie przemysłu, a dla nas podwyżki.
Wiceminister Klimatu Urszula Zielińska zaapelowała o redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2040 r. To propozycja o wiele bardziej szalona niż obecne plany UE - zakładają redukcję (tylko) o 55%. Kto zapłaci za jej pomysły?
Europejska Agencja Środowiska poinformowała, że w 2022 roku Polska była liderem w ograniczaniu emisji dwutlenku węgla, odpowiadając za 60% redukcji w UE. Bez miliardów na OZE możemy spełnić cel, wystarczy zlikwidować przemysł.
Jesteśmy bombardowani informacjami, że bez znaczącego udziału OZE, nasza planeta jest skazana na zagładę klimatyczną. Jednak do tej pory nikt nie przedstawił dowodów na to, że bez użycia węgla mielibyśmy teraz chłodniejszy klimat.
Jednym ze sposobów minimalizacji wpływu człowieka na globalne ocieplenie jest fiskalizm, lecz nie ten skompromitowany, oparty o spekulację świadectwami emisyjnymi CO2.