Ponieważ w Polsce wciąż bezrefleksyjnie trwonione są środki na eksperymenty zatapiania dwutlenku węgla, chcieliśmy przypomnieć artykuł opublikowany już 3 lata temu, a który wkrótce będzie rozdziałem książki „Globalne ocieplenie – prawdziwe przyczyny” naszego autorstwa.
Ukazało się już kilka tysięcy opracowań różnej wartości, powołujących się na współpracę z IPCC (IPCC – International Panel on Climate Change – Międzynarodowy Zespół d.s. Zmian Klimatu przy ONZ). Okresowo ukazują się Raporty podsumowujące, przykładowo Piąty Raport IPCC z 2013 roku – to liczący blisko półtora tysiąca stron plus aneksy oraz Szósty Raport z 2022 roku liczący wiele tysięcy stron. Można w nich znaleźć m.in. beztroskie, adresowane do decydentów politycznych pomysły IPCC składowania dwutlenku węgla w oceanach i pod ziemią. Innym pomysłem – dodatkowe nawożenie oceanów (o nawożeniu oceanów – traktuje obszerny, kilkuczęściowy rozdział – Hipoteza Paryż). Zatapianie CO2 w oceanach miałoby rzekomo służyć „ratowaniu” klimatu (Climate Change 2013, The Physical Science basis, Summary for Policymakers, Technical Summary, pod red. Stocker T.F., Dake Q., Plattner G.-K., i in., Could Geoingineering Counteract Climate Change; z czego na język polski została przetłumaczona tylko wstępna część podsumowania dla polityków, która łatwo może wprowadzić czytelnika w błąd).
DYSONANS POMIĘDZY WYNIKAMI BADAŃ NAUKOWYCH A INTERPRETACJĄ PRZEZ ANIMATORÓW IPCC.
CCS – Carbon Dioxide Capture and Storage, oznacza wychwytywanie i przechowywanie dwutlenku węgla. W innych dostępnych wcześniejszych pracach, wykonywanych też dla IPCC, dość jasno zostało wykazane, że składowane CO2 w oceanach i na lądach jest błędne. Można odnieść wrażenie, że pomimo dużej części dobrych opracowań naukowych i mniejszej liczby świetnych badań naukowych, kierownictwo IPCC (dalej określane mianem animatorów IPCC) wyciąga z tych badań „jedynie słuszne wnioski” – interpretacje niekoniecznie z nich wynikające lub wręcz sprzeczne, mające udowadniać poprawność teorii CO2-centrycznej, a formułowane tak, aby decydenci polityczni wyciągali z nich nie mniej błędne wnioski i podejmowali decyzje katastrofalne dla własnych krajów, a może i cywilizacji jako takiej. Analizując propozycje IPCC na przyszłość, odnosi się wrażenie, że ta instytucja dobrze się bawi kosztem nieznajomości praw fizyki i chemii przez polityków – decydentów. Biorąc pod uwagę medialną indoktrynację całego pokolenia – można powiedzieć, że jest to niemiła zabawa kosztem odbiorcy – szarych mas przełomu XX i XXI wieku. Świat ogarnął powszechny lęk przed CO2. Instytuty kilku krajów podejmują się doświadczalnego zatłaczania CO2 pod ziemię lub do oceanów, pomimo tego, że już we wcześniejszej, liczącej ponad 400 stron pracy dla IPCC, wykazano nieopłacalność i szkodliwości takich działań: IPCC Special Report on Carbon Dioxide Capture and Storage Prepared by Working Group III of The IPCC, Metz B., Davidson O., Coninck H., Loos M., Meyer L.J., i in., wyd. Cambridge University Press 2005, UK and NY, USA. Pomysł wychwytywania i przechowywania dwutlenku węgla w środowisku w sposób sztuczny zrodził się zapewne wskutek zastraszenia społeczeństw hipotezą globalnego ocieplenia, które miałoby być spowodowane antropogenicznym uwalnianiem CO2 do atmosfery, z domniemanym katastrofalnym wpływem na życie na ziemi. W tej części pomijamy problem poprawności rozumowania i wad całej teorii CO2 – centrycznej.
ETAPY SKŁADOWANIA CO2 POD ZIEMIĄ I POD WODĄ
- wychwytywanie CO2 z procesów, w których powstaje
- być może wychwytywanie CO2 już z otaczającej atmosfery
- sprężanie
- transport
- zatapianie lub pogrążanie w oceanach (morzach) lub w strukturach geologicznych.
Każdy z powyższych etapów wymaga dostarczenia energii.