back to top
More

    Czarne chmury zbierają się nad polskim systemem bankowym

    Strona głównaGospodarkaCzarne chmury zbierają się nad polskim systemem bankowym

    Polecamy w dziale

    Czarne chmury zbierają się nad polską gospodarką

    Optymizm w gospodarce, jaki wyzwolił nowy rząd powoli zanika. W ub. tygodniu GUS podał dane o zamówieniach w przemyśle w marcu 2024 roku. Były niższe o 22% r/r. Zamówienia eksportowe zanurkowały o 21% r/r.

    Wojna czy współpraca niemiecko-chińska?

    Rzekomo trwa wojna gospodarcza UE-Chiny. Chiny są beneficjentem zielonej rewolucji europejskiej. Tymczasem ostatnia wizyta kanclerza Scholza w Chinach to dowód nie wojny, ale korzystnej współpracy GER - CHRL.

    Ciemna strona KPO

    Mamy to! Dostaliśmy środki w ramach KPO. Euforia jednak szybko wygasła. Okazało się, że część środków to normalna pożyczka, tylko w euro i że musimy ją wydać tak, jak sobie tego KE życzy.

    Dlaczego zapłacimy więcej za prąd?

    Wreszcie minister Hennig-Kloska pokazała projekt ustawy energetycznej. Zapłacimy więcej, choć ceny energii wróciły do poziomów z 2021? Pani Minister, czy to przez podwyżkę opłaty dystrybucyjnej?
    Problem kredytów frankowych był przez lata zamiatany pod dywan. Teraz czekamy na wyrok TSUE, odnośnie prawa banków do pobierania wynagrodzenia za użyczony kapitał w przypadku unieważnienia umowy. Mówimy o kwocie 100 mld złotych!!!

    Narodowy Bank Polski opublikował „Raport o stabilności systemu finansowego”. Poruszona została w nim kwestia zagrożeń dla polskiego systemu bankowego, wynikających z oczekiwanego wyroku TSUE (ma zapaść w 2023 roku) odnośnie prawa banków do pobierania wynagrodzenia za użyczony kapitał w przypadku sądowego unieważnienia umowy.

    Kwota jaką będą musiały zapłacić banki, w przypadku niekorzystnego dla nich wyroku TSUE, jest znacząca i wynosi 100 mld zł. Jest to ponad 10-krotność zysku całego sektora bankowego wygenerowanego w 2021 roku.

    Powagę sytuacji dostrzega również szef Komisji Nadzoru Finansowego. Wezwał on banki do angażowania się w rozwiązania ugodowe w sprawach umów frankowych.

    O „tykającej bombie w polskim systemie bankowym” napisał również renomowany „Financial Times”. Twierdzi on, że problem został stworzony podczas rządów PO-PSL, kiedy to zapowiedziano zastąpienie złotówki przez euro, co dało zielony sygnał bankom dla udzielania kredytów hipotecznych w obcych walutach. Mimo rosnącego ryzyka dla systemu finansowego, problem „kredytów frankowych” był przez lata zamiatany pod dywan, zamiast znalezienia rozwiązania.

    Na horyzoncie pojawiło się niedawno kolejne ryzyko. Jest ono związane z próbą podważenia legalności kredytów opartych o stawkę WIBOR.  Wspomniał o nim Prezes Narodowego Banku Polskiego, który jednocześnie zapowiedział monitoring wyroków sądowych dotyczących tej kwestii.

    W polskim systemie bankowym pojawia się coraz więcej zagrożeń, które mogą doprowadzić do  pogorszenia jego stabilności.

    Kto, w przypadku negatywnego dla banków wyroku TSUE oraz wzrostu ilości wyroków sądów kwestionujących stosowanie stawki WIBOR, pokryje znaczące koszty naprawy systemu? Podatnicy czy akcjonariusze banków?

    MTC

    Źródła:

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja