back to top
More

    Lewicowe oblicze Mateusza Morawieckiego

    Strona głównaGospodarkaLewicowe oblicze Mateusza Morawieckiego

    Polecamy w dziale

    Ceny prądu powinny być o połowę niższe

    W stosunku do końca ubiegłego roku hurtowe ceny energii elektrycznej spadły o prawie 40%. Zamiast obiecywać nam mrożenie cen prądu na tym samym poziomie do końca roku, zamiast szantażować prezydenta Dudę wiatrakami, rząd powinien zobligować koncerny energetyczne do obniżki cen o 40%.

    Big Beautiful Bill czy piękna katastrofa?

    Donald Trump dopiął swego, Big Beautiful Bill (Duża Piękna Ustawa) została przyjęta. Zakłada ona wzrost deficytu do 7-8% PKB w latach 2026-2027, chociaż doradcy Trumpa na początku kadencji ogłosili plan ograniczenia deficytu budżetowego do 3% PKB (z obecnych 6%). Obecny deficyt już wynosi 120% PKB

    Mittalowi dokładamy 1 mld, JSW odbieramy 1,6 mld

    Będącą w dobrej kondycji finansowej Firmę Arcelor Mittal rząd dofinansuje kwotą 1 mld zł. Jastrzębskiej Spółce Węglowej (wł. 55% SP), dostawcy dla w/w firmy, obciążonej tzw. składką solidarnościową (1,6 mld zł) i będącej w trudnej sytuacji, rząd nie chce zwrócić nawet tej składki. Powinna upaść?

    Minister Klimatu szantażuje prezydenta Dudę

    Minister Kloska przedstawiła wreszcie projekt ustawy wiatrakowej. Prace nad nią nie były objęte tarczą antykorupcyjną i anty-lobbingową. Dodano za to do niej zamrożenie cen prądu do końca roku. Jeżeli prezydent Duda ją zawetuje, to zostanie oskarżony przez K13XII o wzrost cen prądu. Taki szantaż
    Mateusz Morawiecki jest nie tylko za aborcją. B. premier kolejny raz pokazał swoją lewicową maskę, twierdząc - (...) ja też jestem lewicowy, jak nasz (PiS) program społeczny - nadal popierając deweloperów :)

    Przy okazji procedowania w Sejmie projektów dotyczących sposobów zabijania nienarodzonych dzieci Mateusz Morawiecki pokazał swoją nową twarz. W szczególności jej bardziej lewicowe, progresywne oblicze. Na platformie X przeprosił za to, że tylko przez pomyłkę zagłosował przeciw procedowaniu projektów aborcyjnych. 

    Ślubuję. Tak mi dopomóż Bóg! – ABC Niepodległość – Jan A. Kowalski (abcniepodleglosc.pl)

    W ostatni poniedziałek były premier uczestniczył w debacie „Wyzwania i perspektywy rynku mieszkaniowego” w ramach powołanego przez Prawo i Sprawiedliwość Zespołu Pracy dla Polski. Podczas rozmowy o rynku mieszkaniowym stwierdził:

    Wycofanie się rządzących z wprowadzonego przez Zjednoczoną Prawicę programu taniego kredytu, spowodowało wzrost cen nieruchomości; na wieść o jego zakończeniu w grudniu 2023 r., zainteresowani zaczęli jednocześnie składać aplikacje, większy popyt sprawił, że mieszkania podrożały (…) Po latach zaborów chcemy mieć mieszkania własnościowe, więc powinno być jak najwięcej mieszkań zbudowanych z możliwością zakupu. Ale w związku z rosnącą mobilnością ludzi trzeba rozwijać też budownictwo czynszowe. 

    Jeśli to jest lewicowe, ja też jestem lewicowy, jak nasz program społeczny.

    Wyzwania i perspektywy rynku mieszkaniowego – Zespół Pracy dla Polski (youtube.com)

    O negatywnych efektach programu Bezpieczny Kredyt, wprowadzonego przez rząd Mateusza Morawieckiego, pisaliśmy już we wrześniu ubiegłego roku. Pokazywaliśmy jak sztuczne dofinansowanie popytu doprowadziło do skokowego wzrostu cen mieszkań w drugiej połowie ubiegłego roku. 

    Łącznie podczas dwóch kadencji rządów Prawa i Sprawiedliwości średnie ceny mieszkań wrosły o 100%! Polityka mieszkaniowa PiS doprowadziła do rekordowych zysków i marż spółek deweloperskich oraz utrudniła młodym Polakom nabycie mieszkań. 

    Po owocach poznaje się również autorów polityki gospodarczej.

    Polityka mieszkaniowa Prawa i Sprawiedliwości była krytykowana przez pozostałe partie (wtedy opozycyjne). Po kilku miesiącach partie te (teraz rządowe), w sytuacji widocznego zastoju na rynku nieruchomości, diametralnie zmieniły swoje stanowisko. Forsują program Mieszkanie na Start, o zbliżonych założeniach jak Bezpieczny Kredyt. Wielu młodych Polaków obawia się, że spowoduje on kolejny wzrost cen mieszkań. Wyrażają oni głośno swój sprzeciw, co przedstawiciele rządu nazywają hejtem. 

    Teraz to dyskusji włączył się Mateusz Morawiecki, popierając również lewicowy program budowy mieszkań socjalnych. Dlaczego jednak popiera on dalsze pobudzanie popytu na mieszkania, z którego korzystają tylko banki i deweloperzy? 

    Czy jest w Polsce partia, która wysłucha obaw młodych Polaków i wstawi się za nimi w nierównej walce z sektorem deweloperskim?

    MTC

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja