More

    Haki

    Polecamy w dziale

    Rosja – źródło patologii

    W 1937 w ramach Operacji Polskiej Rosjanie wymordowali 100.000 Polaków mieszkających w Rosji tylko dlatego, że byli Polakami. Przed rozpoczęciem agresji Rosji na Ukrainę w rosyjskiej telewizji zintensyfikowano szerzenie nienawiści do Ukraińców i Polaków. Rosjanie znowu chcą być światowym imperium.

    Putin wiecznie żywy!

    Rozmowa Putina z Xi wiele wyjaśnia. Celem głównym Putina nie jest Ukraina, ale nieśmiertelność. Projekt Lenin wiecznie żywy! nie wypalił, bo uruchomiono go po śmierci Lenina. Putin nie zamierza powtarzać tego błędu, zapewniając sobie nieśmiertelność za życia. Do tego potrzebuje Chin i ich organów.

    Cele i metody

    Mam nadzieję, że Prezydent Karol Nawrocki zmusi ten rząd działający na zgubę Polaków do szybkiej abdykacji. Pomóżmy mu w tym głosząc prawdę wszędzie tam, gdzie to możliwe.

    Jeszcze nie mamy? No to wypłacamy … swoim!

    Afera KPO rozkręca się w najlepsze. Jak podało RMF FM, "KE tych projektów jeszcze nie widziała, więc nie może stwierdzić, czy są zgodne z kryteriami KPO. Bruksela podkreśla, że na razie żadne unijne pieniądze nie zostały wydane na te projekty". Przynajmniej już wiemy dlaczego dług państwa tak rośnie
    Jak to jest dzisiaj? Teraz żadne „haki” nie są już potrzebne. Wystarczy pomówienie, nieudolne kłamstwo, powołanie się na opinię kryminalisty, któremu zwierzał się anonimowy świadek.

    Czy zbieranie „haków” na pretendentów do władzy przez ich konkurentów ma jeszcze sens? W tej dziedzinie mistrzem nad mistrze był Bierut. W jego imponującej kolekcji, na poczytnym miejscu listy, znajdował się sam Stalin, któremu przecież służył.

    Już samo zbieranie kompromitujących informacji było niebezpieczne, bo wielce prawdopodobne, że trafi się na podwójnego agenta, zwłaszcza, jeśli samemu się do nich należy i wtedy…

    Następnie dokumenty trzeba powielić i ukryć w miejscach niedostępnych dla przeciwnika. Traktowanie takiego skarbu jak polisy ubezpieczeniowej na życie było wielce ryzykowne, bo stawało się jednocześnie niewątpliwym powodem zabicia właściciela kolekcji. Życia nie ocalił w ten sposób ani Bierut, ani małżeństwo Jaroszewiczów, próbujące tej samej sztuczki, chociaż nie na tak wielką skalę.

    Jak to jest dzisiaj? Teraz żadne „haki” nie są już potrzebne. Wystarczy pomówienie, nieudolne kłamstwo, powołanie się na opinię kryminalisty, któremu zwierzał się anonimowy świadek. Taką bzdurę kupi kto trzeba, jeśli wygłosi ją sam Tusk, którego w UE nikt nie ogra, bo wszyscy go olewają. Oczywiste androny, w dobie powszechnego kłamstwa, nikogo już nie oburzają, a nawet nie dziwią. Zbieranie, ukrywanie i grożenie „hakami” przestało mieć sens.

    A, może jest to taka dobra strona kłamstwa powszedniego?

    Z pozdrowieniami

    Małgorzata Todd www.mtodd.pl

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja