More

    30. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy

    Strona głównaHistoria30. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy

    Polecamy w dziale

    Simö Häyhä – „Biała Śmierć” Rosjan

    W czasie rosyjskiej agresji na Finlandię (1939–1940), gdy temperatura wahała się od - 20 do - 40 st. C., Simö Häyhä, snajper w białym mundurze, zastrzelił 705 rosyjskich żołnierzy. By nie zostać wykrytym, nie używał celownika optycznego, a w ustach trzymał śnieg.

    17 września 1980 r. powstała „Solidarność”

    Nie 31 sierpnia 1980 r., ale 17 września powstał NSZZ "Solidarność", w Morskim Hotelu Robotniczym we Wrzeszczu. Tam obradowali delegaci Międzyzakładowych Komitetów Założycielskich z całej Polski i podjęli decyzję o utworzeniu jednego ogólnopolskiego Związku o strukturze terytorialno-branżowej.

    Lekcja Powstania Warszawskiego

    Decyzja o podjęciu walki na terenie gęsto zamieszkałym przez ludność cywilną, z minimalnym uzbrojeniem i bez szans na wygraną była oczywistym błędem. Została podjęta przez kierownictwo AK wbrew rozkazom Naczelnego Dowództwa i wszelkim zasadom walki zbrojnej.

    Relacja z Marszu z okazji 1000 lecia Królestwa Polskiego

    Relacja z Marszu z okazji 1000 lecia Królestwa Polskiego
    Minęła 30. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy. Bośniaccy Serbowie w ciągu zaledwie kilku dni zamordowali około 8 tys. mężczyzn i chłopców pochodzenia bośniackiego i wyznania muzułmańskiego.

    W sobotę odbyły się obchody 30 rocznicy ludobójstwa w Srebrenicy, które miało miejsce w trakcie wojny na terenie Bośni i Hercegowiny. Toczyły ją trzy nienawidzące się frakcje: bośniackich muzułmanów, bośniackich Chorwatów wspieranych przez Chorwację oraz bośniackich Serbów, którzy otrzymywali wsparcie ze strony sąsiedniej Serbii. 

    Bośniaccy Serbowie w ciągu zaledwie kilku dni zamordowali około 8 tys. mężczyzn i chłopców pochodzenia bośniackiego i wyznania muzułmańskiego. 

    Jak doszło do tej zbrodni, kto za nią odpowiadał i czy sprawiedliwości stało się zadość? 

    Wojna w Bośni zaczęła się w 1992 roku i była toczona między Serbami i Czarnogórcami z jednej strony, a Chorwatami i Bośniakami z drugiej. Doprowadziły do niej narastające od lat napięcia etniczne i polityczne. 

    Zdominowana przez bośniackich muzułmanów i Chorwatów Republiki Bośni i Hercegowiny chciała oderwać się od rozpadającej się Jugosławii, zdominowanej przez Serbów. Ogłosiła niepodległość na co reżim Milosevica w Belgradzie odpowiedział wojną. Wojska serbskie wspierane przez tysiące ochotników przeszły do ofensywy spychając muzułmanów, których nazywali Turkami i Chorwatów coraz bardziej na południe. 

    Rok po wybuchu wojny ONZ ogłosiło szereg miejscowości, w tym Srebrenicę, strefami bezpieczeństwa, za które odpowiadać miały wojska ONZ. Oznaczało to stworzenie azylów dla tysięcy uciekinierów z ogarniętych wojną terenów. Były to głównie kobiety i dzieci, ale też mężczyźni i chłopcy, w większości cywile, ale byli wśród nich również bojownicy i żołnierze bośniaccy. Przeprowadzali oni rajdy na okoliczne serbskie wioski, co potem Serbowie wykorzystali do uzasadnienia zbrodni. 

    Za bezpieczeństwo uchodźców w Srebrenicy odpowiadali Holendrzy, stosunkowo nieliczni, słabo uzbrojeni i fatalnie dowodzeni. Gdy do miasta zbliżały się wojska Mladica, dowódcy wojsk bośniackich Serbów, Holendrzy wpadli w panikę i nie stawiali oporu Serbom. 

    Ci ogłosili odzyskanie miasta z rąk Turków i zaczęli przeprowadzać czystki etniczne. Najpierw oddzielili kobiety i dziewczęta (wiele zgwałcili) od mężczyzn i chłopców. Te pierwsze zostały deportowane autobusami na tereny kontrolowane przez Bośniaków. Tych drugich Serbowie w większości zamordowali, wielu przed śmiercią torturując.  

    To właśnie zdjęcia satelitarne z okolic Srebrenicy, gdzie dokonywało się ludobójstwo, były impulsem do podjęcia decyzji przez dowództwo wojsk NATO o przeprowadzeniu nalotów na pozycje wojsk bośniackich Serbów. 

    Układ w Dayton zakończył wojnę. Ustalono, że Bośnia i Hercegowina będzie państwem federalnym z dużą autonomią swoich części składowych, w tym przede wszystkim Republiki Serbskiej, która zajmuje 49% terytorium kraju. Uchodźcom zapewniono prawo powrotu do swoich domów, ale tylko niewielki odsetek Bośniaków z Srebrenicy się na to zdecydował. 

    W związku z tym dziś w tym owianym złą sławą mieście dominują Serbowie, którzy wysiedlili, a następnie zastąpili Bośniaków. Co gorsza wielu spośród Serbów kwestionuje lub wręcz neguje zbrodnie popełnione przez różne serbskie formacje w trakcie wojny, w tym ludobójstwo w Srebrenicy. Spośród zbrodniarzy zdołano ująć i osądzić tylko 54 osoby, w tym przywódcę bośniackich Serbów, Rodovana Karadzicia oraz generała Mladicia. 

    W wyniku celowej polityki władz Republiki Serbskiej zwłoki ofiar masakry zostały poćwiartowane i pochowane w wielu różnych miejscach. Utrudnia to ich identyfikację i przeprowadzenie godnych pochówków. 

    Bośniaccy muzułmanie wciąż żyją w cieniu tamtych wydarzeń. Ich trauma przechodzi na następne pokolenie. Poczucie krzywdy i niesprawiedliwości utrudnia, a często wręcz uniemożliwia pojednanie, tym bardziej, że przedstawiciele serbskich władz, wspierani przez Federację Rosyjską i wielu zwykłych Serbów, umniejszają wagę rzezi i innych popełnianych przez Serbów zbrodni. 

    My Polacy, obchodząc już 82 rocznicę ludobójczej Zbrodni Wołyńskiej, podczas której zamordowano w bestialski sposób około 100 tys. osób, dobrze to rozumiemy. Jednocześnie starając się przezwyciężyć trudną i bolesną przeszłość dla lepszej przyszłości.

    Czy taka lepsza przyszłość czeka Bośnię?

    Na razie niewiele na to wskazuje. Raczej należy spodziewać się pogłębienia istniejących podziałów i konfliktów wewnętrznych, które podsycają i wykorzystują państwa sąsiednie i Rosja.   

    Patryk Patey

    Patryk Patey
    Patryk Patey
    Błędny rycerz w służbie dobra, piękna i prawdy. Czarodziej wierzący w magiczną moc Słowa. Piewca cywilizacji indoeuropejskiej. Miłośnik życia, kobiet, wina, dobrego jedzenia, historii i sztuki. Fanatyczny patriota. Wróg hipokryzji, zakłamania i podłości. Polak.

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja