back to top
More

    Viktor Orban zwycięża w pięknym stylu

    Strona głównaPolitykaViktor Orban zwycięża w pięknym stylu

    Polecamy w dziale

    Polscy przedsiębiorcy globalni chcą CPK!

    Rozbudowa Okęcia, a zatem wyburzenie Ochoty lub Mordoru, oznacza jedno - rezygnację z CPK. Lecz chociaż PDT nie ma kompleksów (wielkości i polskości), to CPK chcą najwięksi polscy przedsiębiorcy.

    44% – wybory samorządowe są nieważne! :)

    44% w II turze to podważenie przez wyborców legalności systemu. Czas tę patologię odrzucić i zaproponować normalność – oddolny system zarządzania naszymi gminami i państwem - naszymi pieniędzmi.

    Tarcza niemiecka, głupota naszych elit i propaganda

    Niemcy proponują Europie swoją tarczę ochronną. Proponują, bo przez kilkadziesiąt lat podbiły Europę swoją gospodarką. A teraz chcą to zaklajstrować politycznie i militarnie, co przestaje być śmieszne.

    Partie wygrywają – Polska przegrywa

    Po euforii z października 2023 i oczekiwaniu na czasy pizzy i coli lajt, a wróciły ubeckie zmory, nie pozostało nic. Tylko 51,5% głosowało. Gdy nastąpi spadek poniżej 50%, zawali się zły system zarządzania Polską.
    Recepta Viktora Orbana na zwycięstwo jest bardzo prosta. Należy wyartykułować cele zgodne z interesem narodu. Skutecznie wcielać je w życie. Współpracować z każdym, kto je podziela. Zwyciężyć czyli zebrać owoce wcześniejszej pracy.

    Każdy polski polityk i pretendent do tego miana powinien uczyć się na przykładzie Viktora Orbana skuteczności. Skuteczności w realizowaniu celów zgodnych z interesem własnego narodu. To dlatego jego Fidesz odniósł kolejne zwycięstwo. Bezwzględne zwycięstwo, dzięki któremu nie musi się oglądać na żadne Jobbiki. I nie musi się bać Komisji Europejskiej i innych europejskich uzurpacji.

    Recepta Orbana na zwycięstwo jest niezwykle prosta.

    1. Wyartykułować cele polityczne zgodne z interesem zdecydowanej większości.
    2. Skutecznie wcielać je w życie.
    3. Współpracować z każdym, kto podziela te cele.
    4. Zwyciężyć czyli zebrać owoce wcześniejszej pracy.

    To co wielu Polaków razi w stanowisku Viktora Orbana, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie, wynika ze świadomej polityki zagranicznej wielu ostatnich lat. Przywódca węgierski nie pozwolił na bezkarne wtrącanie się w wewnętrzne narodowe sprawy europejskim uzurpatorom. Szerzącym tęczowy postęp nowym bolszewikom, którzy chcą nas wszystkich wyzwolić z Wiary i Tradycji. Po to, żebyśmy z dzieci bożych stali się ich niewolnikami w interesie wielkich tego świata.

    Wszystko ma swoją cenę. Pieniądze europejskie również kosztują. Viktor Orban uznał, że dla utrzymania i podniesienia pozycji Węgier nie może uznać bezprawnego dyktatu KE. Stąd jego dotychczasowa współpraca z Rosją.

    Szkoda, że polscy politycy, którzy mienią się prawicowymi patriotami i od wielu lat zachwycają się Victorem Orbanem, nie potrafią tak działać. Nie potrafią nie tylko być skutecznym jak Viktor Orban. Nie potrafią nawet wyartykułować celów istotnych dla narodu polskiego. O wprowadzeniu ich w życie nawet nie wspominając.

    Jedyne co polscy politycy potrafią, to żebrać w Brukseli. Za jaką cenę?

    Jan A. Kowalski

    Jan A. Kowalski
    Jan A. Kowalski
    Jan A Kowalski, rocznik 1964. Od roku 1983 działacz Liberalno-Demokratycznej Partii Niepodległość, od 1985 redaktor „małej” Niepodległości (ps. Azja Tuhajbejowicz). Autor „Dziur w Mózgu” i „Wojny, którą właśnie przegraliśmy”.

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja