13.04.1947 roku, od wystąpienia ministra przemysłu i handlu Hilarego Minca na plenum Komitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej rozpoczęła się „bitwa o handel”.
Polegała ona na likwidacji prywatnej przedsiębiorczości i przejmowaniu przez państwo pełnej kontroli nad gospodarką. Oficjalnie walczono jednak ze „spekulacją”.
W celu realizacji zaplanowanych działań 2 czerwca 1947 przyjęto trzy ustawy:
1) w sprawie zwalczania drożyzny i nadmiernych zysków w obrocie handlowym;
2) o obywatelskich komisjach podatkowych i lustratorach społecznych;
3) o zezwoleniach na prowadzenie przedsiębiorstw handlowych i budowlanych.
Państwo energicznie zabrało się do realizacji wyznaczonego celu. W teren ruszyły ekipy robotnicze i młodzieżowe z uprawnieniami komisji specjalnych, dla kontroli działalności handlu prywatnego. Uruchomiony został aparat skupu, ustalona została relacja cen podstawowych towarów przemysłowych i zastosowane zostało inne opodatkowanie elementów kapitalistycznych.
W 1947 r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe Powszechne Domy Towarowe (PDT), które w kolejnych latach zbudowało sieć kilkudziesięciu wielkich domów towarowych w 22 największych miastach. Powszechne Domy Towarowe były konkurencją dla małych sklepów prywatnych.
Właścicielom sklepów, którzy zawyżali ceny, groziło do 5 lat więzienia. Narzędziem władz w walce z przedsiębiorcami były m.in. koncesja, domiar oraz utrudnienia przy zakupie towarów w hurtowniach, które zostały upaństwowione.
W trakcie „bitwy o handel” liczba prywatnych sklepów spadła z ponad 134 tys. w 1947 do około 78 tys. w 1949. Spowodowało to ogromne braki towarów codziennego użytku, gdyż przez cały czas likwidowano o wiele więcej prywatnych placówek niż powstawało nowych – „uspołecznionych”.
„Bitwa o handel” zdemolowała również dotychczasowy ruch spółdzielczy – powstały m.in. Centralna Spółdzielnia Spożywców „Społem” i Centrala Rolniczych Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”.
Kazimierz Grabowski