back to top
More

    Chyrowiacy

    Polecamy w dziale

    Stanowisko Katolickich lekarzy w sprawie zabójstwa dziecka w Oleśnicy

    STANOWISKO KATOLICKICH STOWARZYSZEŃ MEDYCZNYCH w sprawie zabójstwa prenatalnego w Szpitalu w Oleśnicy dziecka, u którego rozpoznano przed urodzeniem chorobę genetyczną.

    Wielowiekowy imperializm niemiecki

    Nie zrozumiemy bieżącej polityki bez poznania i zrozumienia przeszłości. Jeżeli dziś chcemy zrozumieć politykę Unii Europejskiej pod niemieckim przewodem (również wobec Polski), to powinniśmy zacząć od zrozumienia fenomenu wielowiekowego niemieckiego imperializmu. Do tego zachęca nas Autor (red.).

    Problemy hiszpańskiego społeczeństwa na celowniku Kremla

    Jednym z obszarów zainteresowania Kremla są skrajne środowiska angażujące się w tzw. walkę płci. Służby rosyjskie raczej nie kreują potencjalnych konfliktów, ale starają się wyzyskać dla własnych celów już istniejące. Jednym z obszarów dzielących społeczeństwo hiszpańskie jest kwestia praw kobiet.

    Orędzie Donalda Trumpa w Kongresie

    Lider wolnego świata Donald Trump ogłosił powrót Ameryki. Ameryki pionierów, którzy zbudowali jej wielkość. Potępił stuletnią ekspansję biurokracji, która ograniczyła potencjał Ameryki na wszelkie możliwe sposoby. Zapowiedział, że zrobi to, czego nie zrobiono przez 24 lata - zrównoważony budżet.
    Jedna z najlepszych szkół średnich w Europie przed pierwszą wojną i w okresie międzywojennym znajdowała się w ówczesnej Polsce. Było to gimnazjum klasycystyczne w dawnej Galicji, w Chyrowie pod Przemyślem.

    Mało kto wie, że jedna z najlepszych szkół średnich w Europie przed pierwszą wojną i w okresie międzywojennym znajdowała się w ówczesnej Polsce. Było to gimnazjum klasycystyczne w dawnej Galicji, w Chyrowie pod Przemyślem.

    Miasto Chyrów jest położone w malowniczej okolicy górskiej w przedgórzu Karpat nad brzegami rzeki Strwiąż. W 1883 roku ojcowie jezuici zakupili w Bąkowicach pod Chyrowem majątek Franciszka Topolnickiego. W 1886 roku w obszernych budynkach szkolnych ze wspaniałymi warunkami socjalnymi, zaopatrzonych znakomicie w pomoce naukowe, bibliotekę (30 tys. książek), zbiory archeologiczne, numizmatyczne i przyrodnicze, sale gimnastyczne, 4 korty tenisowe i 8 boisk, rozpoczął działalność Zakład Naukowo – Wychowawczy Ojców Jezuitów uważany za jedną z najlepszych szkół w Polsce i w Europie.

    Na początku XX wieku po rozbudowie zakładu przeznaczono dla 400 uczniów 327 pokoi mieszkalnych i sal wykładowych.
    Program nauczania w zakładzie był identyczny z zalecanym dla gimnazjów państwowych, jednak znacznie rozszerzony o przedmioty nadobowiązkowe, jak np. zajęcia w języku ukraińskim, rosyjskim, francuskim, angielskim, czy grę na różnych instrumentach oraz ćwiczenia w różnych dyscyplinach sportowych. Zakład był elitarną szkołą męską, do której uczęszczali synowie ziemiaństwa, urzędników państwowych i samorządowych z ziem dawnej Rzeczypospolitej, a także z pruskiego i cieszyńskiego Śląska oraz Austrii, Czech i Węgier. Warunkiem przyjęcia do tej szkoły prywatnej była wyznawana przez ucznia religia katolicka. Dzień zaczynał się od mszy świętej, a znakomita organizacja rozsławiała imię konwiktu.

    Chyrów słynął m.in. z żelaznej dyscypliny panującej w szkole i internacie i dlatego rodzice upatrywali w nim szansę – czasem ratunek, żeby z synów wyrośli wykształceni, porządni ludzie. Tak pobyt w chyrowskim gimnazjum wspomina jeden z wychowanków:

    Na dwu piętrach były dwa kilometry korytarzy. Każda z klas miała oddzielną sypialnię, salę do nauki, salę do rekreacji. Przemarsze przez korytarze odbywały się w milczeniu w dwóch szeregach. W milczeniu wchodziło się do jadalni na 550 osób i dopiero na dzwonek prefekta generalnego wolno było rozmawiać. Pobudka była o szóstej rano, cisza nocna o pół do dziesiątej. Lekcje trwały od 9 rano do pierwszej, z trzema kwadransami dużej pauzy i od czwartej do pół do szóstej. Na rekreację poświęcano dwie i pół godziny w dwu ratach. We wtorki i czwartki zamiast poobiednich rekreacji i lekcji odbywały się wycieczki i spacery. Zimą: łyżwy, narty, sanki. Latem kąpiele w rzece.

    Przez 53 lata istnienia chyrowski zakład wykształcił 6170 uczniów. Do 1936 roku 70 byłych uczniów konwiktu zostało wojskowymi, 30 kapłanami, urzędników państwowych, ministerialnych i samorządowych było 118, przemysłowców i kupców 63, adwokatów, sędziów i notariuszy 73, lekarzy 40, ziemian i leśników 146. Absolwentów zwano „chyrowiakami”. Na licznych zjazdach wychowanków był obecny wicepremier rządu polskiego Eugeniusz Kwiatkowski (1888 – 1974), w polskich dziejach postać wyjątkowa: polski chemik, wicepremier, minister przemysłu i handlu, minister skarbu, reformator polskiej gospodarki, twórca COP i portu w Gdyni, z czasem największego nad Bałtykiem. Uczęszczał też do niej generał Wieniawa-Długoszowski, osobisty adiutant marszałka Piłsudskiego – jedna z najbarwniejszych postaci II Rzeczypospolitej.

    Wychowankowie gimnazjum stanowili elitę społeczną w różnych dziedzinach. Wystarczy przywołać parę nazwisk: Jan Brzechwa, Franciszek Ksawery Pruszyński, Kazimierz Wierzyński, Adam Styka, Antoni Kazimierz Junosza-Stępowski, Aleksander Birkenmajer, Feliks Szymanowski, ks. Zdzisław Aleksander Peszkowski – kapelan Jana Pawła II, harcmistrz, podchorąży kawalerii Wojska Polskiego II RP, rotmistrz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, kapelan „Rodzin Katyńskich” i pomordowanych na Wschodzie. Podczas Wielkiej Wojny ponad 70 chyrowiaków z pobudek patriotycznych wstąpiło do Legionów Polskich. Bili się przy boku obcych armii poza granicami byłej Rzeczypospolitej. Pod Samosierrą było zwycięstwo, a pod Rokitną – podziw dla ich odwagi, waleczności i męstwa.

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja