Już pojawił się w mediach przekaz, że za obecną powodzią stoi globalne ocieplenie, a za nim jak wiadomo CO2. Dlatego przypominamy tekst sprzed roku. Autorzy wyliczają, posiłkując się wielowiekową statystyką, że obecna powódź musiała nadejść.
Skutkiem rozpowszechniania kłamstwa dotyczącego przyczyn globalnego ocieplenia staje się deindustrializacja dużej grupy państw, rozbrojenie wobec otaczającego zagrożenia, uzależnienie od mocarstwa.