Walka Prawa i Sprawiedliwości z wiatrakami

Data

Polecamy

Zielona rewolucja a bezpieczeństwo energetyczne Polski

Jesteśmy bombardowani informacjami, że bez znaczącego udziału OZE, nasza planeta jest skazana na zagładę klimatyczną. Jednak do tej pory nikt nie przedstawił dowodów na to, że bez użycia węgla mielibyśmy teraz chłodniejszy klimat.

Prawo narodów do samostanowienia energetycznego

Jednym ze sposobów minimalizacji wpływu człowieka na globalne ocieplenie jest fiskalizm, lecz nie ten skompromitowany, oparty o spekulację świadectwami emisyjnymi CO2.

Czy wyrok TSUE wywróci polski sektor bankowy?

Decyzja TSUE będzie miała znaczenie nie tylko dla osób, które zaciągnęły kredyty hipoteczne we frankach. Wyrok korzystny dla konsumentów, obciąży banki kwotą nawet 234 mld zł. Dlatego bankierzy już myślą, jak obciążyć tym klientów
Przez wiatraki może upaść rząd, bo na zmianę ustawy nie zgadza się Z. Ziobro. A to jeden z kamieni milowych, które musimy wypełnić, żeby odblokować KPO. Pytamy: kto z polskiej strony wpisał to do KPO i w czyim interesie to zrobił?

Pod koniec listopada pojawiła się w mediach publicznych informacja, iż polski rząd pracuje nad zmianą tzw. ustawy wiatrakowej, co umożliwi dalszy rozwój tego sektora w naszym kraju. Przypominamy, iż ustawa ta została uchwalona w 2016 roku głosami posłów PiS. Miała ona na celu uregulowanie zasad lokalizowania elektrowni wiatrowych na terenie Polski. Minister Energii stwierdził wtedy, że brak ustawy doprowadziłby do dopłacania przez nasz kraj kolejnych miliardów i do spadku PKB.

Wejście w życie ustawy wiatrakowej, poprzez przyjęcie warunku 10H ( czyli odległość wiatraka od zabudowań to ok. 1,5 km), doprowadziło do zahamowania rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce w latach 2017-18. Jednak w roku 2019 odnotowano dalszy wzrost mocy zainstalowanej w energetyce wiatrowej, co było m.in. pochodną rozwoju aukcyjnego systemu wsparcia OZE.

Pierwsze podejście do liberalizacji ustawy wiatrakowej odbyło się w lipcu 2022 roku. Rząd stwierdził, że lepszym rozwiązaniem będzie określanie lokalizacji nowych elektrowni wiatrowych w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Czyli w praktyce chodziło o zrzucenie odpowiedzialności za podjęcie decyzji na samorządy lokalne. Tym razem liberalizację ustawy Minister Klimatu  uzasadniła potrzebą dywersyfikacji źródeł energii. Nieoczekiwanie na kilka miesięcy ustawa utkwiła w polskim parlamencie.

Jej ponowne pojawienie się pod koniec listopada, tym razem na posiedzeniu rządu, wynika z faktu, iż jej uchwalenie jest jednym z tzw. kamieni milowych. Umożliwiającym otrzymanie dostępu do środków pochodzących z UE (w formie grantów i pożyczek).  W obecnej wersji ustawy, którą niebawem zajmie się polski parlament, umożliwia się dostęp mieszkańcom gmin, w których zlokalizowane będą elektrownie do 10% ich mocy w formule prosumenta wirtualnego. I zmniejsza się odległość wiatraków od zabudowań.

My zaś zadajemy rządowi pytania:

  1. Ile na rozwoju energetyki wiatrowej skorzystają firmy przemysłowe z dominującym kapitałem polskim?
  2. Kto był głównym inicjatorem wpisania liberalizacji ustawy wiatrakowej do kroków milowych KPO?
  3. Jakie będą koszty zmiany przebudowy polskiego systemu elektroenergetycznego w wyniku dalszego rozwoju energetyki wiatrowej?
  4. Kto je poniesie?

MTC

Źródła:

Rząd potwierdza liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej – Biznes w INTERIA.PL

Sejm uchwalił „ustawę wiatrakową” – SERWIS INFORMACYJNY CIRE 24

Moc zainstalowana (MW) – Potencjał krajowy OZE w liczbach – Urząd Regulacji Energetyki (ure.gov.pl)

„Ustawa wiatrakowa” do zmiany. Idzie nowelizacja, znika zasada 10H. Co jeszcze się zmieni? – Money.pl

Kiedy nowelizacja ustawy wiatrakowej? – Infor.pl

Ostatnie wpisy autora