back to top
More

    We Francji bez zmian – po I turze wyborów prezydenckich

    Strona głównaPolitykaWe Francji bez zmian – po I turze wyborów prezydenckich

    Polecamy w dziale

    Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa(?)

    Amerykanie wkrótce wybiorą nowego prezydenta i oby to był Donald Trump. W 2016 roku, gdy Trump został wybrany na prezydenta, zapanowała konsternacja. Nowy prezydent był skonfliktowany nawet z własną partią. Miał przez to bardzo ograniczone kadry.

    Wybory w Mozambiku

    Wybory wygrał Daniel Chapo z rządzącej, marksistowskiej i prorosyjskiej partii Frelimo (Front Wyzwolenia Mozambiku), która rządzi Mozambikiem już od prawie pół wieku. Oficjalnie zdobył ponad 70% głosów, a kandydat opozycji Venâncio Mondlane tylko 20%.

    Żołnierze koreańscy w Rosji

    Tysiące północnokoreańskich żołnierzy znalazło się na terenie Rosji. Otrzymują tam wyposażenie (w tym 50 m papieru toaletowego i 300 g mydła miesięcznie) oraz przechodzą szkolenie, które ma na celu dostosowanie ich do warunków rosyjskich.

    Niepewność po wyborach w Gruzji

    Obie strony ogłosiły zwycięstwo, ale to partia rządząca – Gruzińskie Marzenie, której udało się zawłaszczyć wszystkie państwowe instytucje, jest na wygranej pozycji. Wg państwowej komisji wyborczej zdobyła ponad 54% głosów i może dyktować warunki.
    Na nic zdało się zaklinanie rzeczywistości. W I turze wyborów prezydenckich najlepszy wynik uzyskał urzędujący Emannuel Macron i wszystko wskazuje na to, że zwycięży bezapelacyjnie także w II turze. Podobnie jak pięć lat temu.

    Na nic zdało się zaklinanie rzeczywistości i wieszczenie sukcesu Mariene Le Pen. Urzędujący prezydent Emmanuel Macron pokonał ją w I turze w stosunku 28:24 (mniej więcej). Jest to lekko większa przewaga niż 5 lat temu. Dwaj pozostali kandydaci prawicowi uzyskali odpowiednio 7 i 5%. Za to lider lewicy Jean-Luc Melenchon dostał 20%.

    Kto zostanie kolejnym prezydentem Francji dowiemy się za dwa tygodnie. Wszystko wskazuje na kolejne zwycięstwo Emmanuela Macrona. Trudno sobie wyobrazić, żeby wyborcy lewicy oddali swoje głosy na kandydatkę Frontu Narodowego. Dorobek zaś kandydatów prawicy jest co najwyżej mizerny.

    Zatem musimy się pogodzić z tym, że w oczach Francji pozostaniemy skrajnie prawicowymi antysemitami prześladującymi osoby lgbt. Taki już los ludzi wolnych – bezpodstawne insynuacje.

    Bartosz Jasiński

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja