back to top
More

    KPO – Kumple, Pociotki i 0biboki

    Strona głównaPolitykaKPO – Kumple, Pociotki i 0biboki

    Polecamy w dziale

    Wybrane z tygodnia

    Ulicami Torunia przeszedł Marsz Milczenia w którym wzięło udział około 10 tys. ludzi, 5% populacji miasta. Upamiętniono nim zabitą przez 19-to letniego Wenezuelczyka 24-letnią doktorantkę na UMK. Demonstranci oddali również cześć 41-letniemu Polakowi zabitemu przez Kolumbijczyka w Nowem k. Świecia

    Nowe prawo Bodnara – adwokat nie może bronić przestępcy!

    Demokracja walcząca, godnie reprezentowana przez Adama Bodnara, weszła właśnie na wyższy level, oskarżając mecenasa Wąsowskiego o obronę oskarżonych. Skoro władza uznała ich za winnych, pomaganie im jest przestępstwem. Bodnarowcy osiągnęli poziom demokracji ludowej z czasów budowy komunizmu.

    Muzułmanin Zoran Mamdani – burmistrz Nowego Jorku?

    33-letni socjalista Zohran Kwame Mamdani, imigrant o indyjskich korzeniach, pochodzący z Ugandy, został oficjalnym kandydatem Partii Demokratycznej na urząd burmistrza Nowego Jorku. Jeśli wygra nadchodzące wybory, co jest bardzo prawdopodobne, będzie pierwszym muzułmaninem na tym stanowisku.

    Wybrane z tygodnia

    Uchwała Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN o ważności wyborów pojawiła się w Dzienniku Ustaw, z adnotacją, że orzecznictwo europejskich trybunałów nie pozwala na uznanie składu SN z tej sprawy za “sąd ustanowiony na mocy ustawy”. Na 6 sierpnia zaplanowano przysięgę Karola Nawrockiego
    Za chwilę Mateusz Morawiecki powie, że bez pieniędzy z KPO zabraknie w Polsce powietrza i wody. Dlatego musimy się zgodzić na wszystko. Tymczasem pożyczone pieniądze narzucają Polsce model rozwoju państwa całkowicie uzależnionego.

    Premier Mateusz Morawiecki zapędził się w kozi róg. Dzięki środkom z KPO – twierdzi – pozyskamy środki na wojsko, na zwycięstwo Ukrainy, na rozbudowę Polski, na wszystko. MM może za chwilę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że bez KPO zabraknie w Polsce powietrza i wody. Aż boję się zajrzeć do Internetu😊

    Tymczasem wiemy już, po pierwsze, że nie będzie żadnych darmowych pieniędzy unijnych. To znaczy zarówno pożyczki, jak i dotacje, będziemy musieli oddać z procentem. UE jest tylko gwarantem tych pożyczek.

    Ale, po drugie, co jeszcze niezbyt jasno sobie uświadamiamy, pieniądze z UE, to środki celowe. Wprost, posłużą do przebudowy polskiego państwa w sposób pożądany przez Brukselę (Berlin). Niekoniecznie zgodny z polskim interesem narodowym. Nie wprost, podporządkują Polskę władzom europejskim. Przehandlujemy resztę suwerenności za pożyczone pieniądze, które będziemy musieli wydać w określony sposób, a potem z procentem oddać. Istny skok stulecia!

    Mateusz Morawiecki i jego europejski negocjator, Szymon Szynkowski vel Sęk, gotowi są nawet przecinka nie zmieniać w ustawie napisanej w Brukseli, po to, żeby KPO uruchomić. Ostatni raz to chyba caryca Katarzyna w taki sposób dyktowała Polakom, co jest dla nich dobre.

    Solidarna Polska na szczęście walczy, chociaż podaje kwoty prognozowane, które nie muszą się zgadzać. Ale walka SP jest jak walka z wiatrakami, nomen omen. Jest z góry skazana na porażkę. Wszystko już zostało zdecydowane i podpisane przez nasz najbardziej patriotyczny rząd.

    Żeby wygrać z  narracją Premiera, która w dniach przed planowaną kapitulacją uległa zdecydowanemu nasileniu, SP musiałaby zanegować sens naszego członkostwa w Unii Europejskiej. I podjąć współpracę z Konfederacją po to, żeby wreszcie przedstawić alternatywną wizję rozwoju Polski. Samodzielnego rozwoju.

    Z punktem pierwszym, likwidacją biurokracji (ponad 1 mln stanowisk pracy, które opłacamy z własnej kieszeni). Likwidacją biurokracji – warstwy powołanej do podporządkowania nas Brukseli – i likwidacją biurokracji – sposobu  zarzadzania państwem.

    Gdy policzymy wszystko, okaże się (tak szacunkowo podejrzewam), że Polska może rozkwitnąć dzięki własnemu bogactwu narodowemu. Bez żebrania o kolejne pożyczki. Budując przy tym na skale, a nie na europejskim zielonym piasku.

    Dlaczego obecna warstwa polityczna (PiS i PO) tak walczy o pieniądze z KPO, które narzucają bardzo niekorzystny model rozwoju państwa wasalnego? Bo to są pieniądze dla ich kumpli, pociotków i obiboków, którzy zostali zassani przez niemiecki system władzy dla uzależnienia europejskich państw i narodów. Ci ludzie żyją z obsługi europejskich funduszy i przy wykorzystywaniu europejskich dotacji. Składać się na ich beztroskie życie musimy my wszyscy.

    Jak długo jeszcze?

    Bartosz Jasiński

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja