back to top
More

    51% Polaków nie chce 800 plus! – ogromna zmiana w myśleniu o państwie

    Strona głównaPolityka51% Polaków nie chce 800 plus! – ogromna zmiana w myśleniu...

    Polecamy w dziale

    Prawy i sprawiedliwy jak komisarz Reynders

    Komisarz Reynders, a wcześniej Eva Kaili, to nie przypadki, ale reguła. Na wysokie stanowiska UE powoływani są ludzie o podejrzanej reputacji i przeszłości. Po to, żeby bez wahań moralnych wykonywali wyznaczone zadania niszczące Europę i Polskę.

    Protesty w Gruzji

    Po deklaracji gruzińskiego rządu, że nie dołączy do UE w Tbilisi wybuchły protesty zwolenników integracji. Na razie przewagę mają siły rządowe, które brutalnie rozprawiają się z demonstrantami. Używają armatek wodnych, gazu łzawiącego. Niech żyje Gruzja!

    Syria – czy to koniec Asada?

    Być może jesteśmy świadkami początku końca wieloletnich rządów Baszara al-Asada. Rządził on Syrią żelazną ręką, topiąc tysiące własnych rodaków we krwi i zmuszając do emigracji miliony, co zapoczątkowało kryzys migracyjny w Europie.

    CPK – porażka Donalda Tuska

    Dziwnie się wczoraj działo. 1. KO wycofała wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu CPK. 2. Okazało, że Sz. Hołownia studiował na CollHum. 3. CBA aresztowało W. Olejniczaka, b. szefa SLD. Czy to "żelazna miotła demokracji walczącej" Tuska?
    51% Polaków nie chce 800+ To krok w dobrą stronę. W stronę przekształcenia państwa z socjalistycznego molocha w oddolnie i efektywnie zarządzane obywatelskie państwo. Partia opozycyjna z takim program jest pilnie poszukiwana. Już!

    Z opublikowanego w piątek 21.10. br w Super Expressie sondażu Instytutu Badań Pollster dowiedziałem się tego.  51% była przeciw, a 37 proc. za podniesieniem 500 plus do 800 zł. Przy czym zdecydowanie za podniesienie opowiedziało się tylko 20% respondentów. Żelazny elektorat Prawa i Sprawiedliwości?

    A jeszcze w czwartek Jarosław Kaczyński dywagował, na kolejnym objazdowym spotkaniu, że taka podwyżka jest konieczna. I jakoś trzeba będzie zareagować na spadek wartości nabywczej 500+

    To ogromna zmiana w myśleniu Polaków.  O tym skąd się biorą pieniądze. I o tym, że rozdawane przez ostatnie lata – przez nasz najlepszy rząd – mogą mieć związek z aktualną inflacją. A zamożność mogła być tylko pozorna i nie wiadomo jak się skończy.

    Dla Prawa i Sprawiedliwości to ostatni dzwonek przed czekającymi nas w przyszłym roku wyborami. Na zmianę programu. Rozdawnictwo pieniędzy, które miało zapewnić rządy PiS do końca świata, nagle może stać się nie atutem wyborczym, a obciążeniem. I na wyrost przypisaną partii rządzącej winą za nadciągający nieubłaganie kryzys.

    Jeżeli, na dodatek, autor naszego Portalu i analityk finansowy, MTC, nie myli się, to konto Prawa i Sprawiedliwości może zostać obciążone wszystkimi nieszczęściami. W warunkach ogromnego kryzysu nie dyskutuje się, bowiem, na argumenty, ale na emocje. I obarcza winą za całe zło aktualnie rządzących.

    Najgorsze w tym wszystkim, poza samym kryzysem, jest to, że programowa opozycja w stosunku do PiS prawie nie istnieje. A jeżeli, to nie ma nawet matematycznej szansy na przejęcie steru zarządzania państwem.

    Gotowa jest tylko apatriotyczna Patologia Obywatelska. Gotowa za niemieckie pieniądze i stanowiska sprzedać Polskę, wraz z zamieszkującymi ją obywatelami, Europie Federalnej Niemiec.

    Zatem, Opozycjo!, ale nie patologiczna, czas brać się do pracy.  Społeczna zmiana myślenia o tym skąd się biorą pieniądze, to odpowiedni moment do przedstawienia swojego, lepszego sposobu zarządzania państwem – naszym dobrem wspólnym.

    Tylko bez anty-pisowskich bzdur, poproszę. Bo anty-PiS, to jeszcze nie jest program 🙂

    Bartosz Jasiński

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja