back to top
More

    Kanada – koniec dobrobytu na kredyt

    Strona głównaOpinieKanada - koniec dobrobytu na kredyt

    Polecamy w dziale

    Pałacyk pod Pszczółką do wyburzenia

    Obecny właściciel (BiS Holding) wygrał w NSA i zabytek nie został wpisany do Rejestru Zabytków. Jak twierdzi, budynek wykreślono także z Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Jednak na stronie Narodowego Instytutu Dziedzictwa aktualny wpis informuje, że budynek jest w wpisany do ewidencji zabytków.

    NIE dla wyburzenia „Pałacyku pod Pszczółką” w Limanowej – petycja

    Dziwne rzeczy dzieją się w Limanowej. Szkodliwe dla miasta i Polski. Mimo oficjalnego sprzeciwu władz lokalnych i wielu mieszkańców, najstarszy budynek, wpisany do rejestru zabytków, dawna katownia UB, ma zostać zburzony. Rzekomo nikt nie może temu przeszkodzić. Poniżej apel mieszkańców (red. ABC)

    Czarodziejska różdżka Leszczyny

    Minister Leszczyna zapewniała, że po dojściu do władzy KO wszystko zmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Stało się! Do 13XII 2023 granicę z BY przekraczali biedni ludzie uciekający przed wojną. Po 13XII zmienili się nagle w prowokatorów Putina. Różdżka Leszczyny naprawdę działa! :)

    Europejska solidarność według Donalda Tuska

    Po konferencji premiera Tuska odniosłem wrażenie, że żyjemy w dwóch różnych światach. Fikcyjnym – jedności UE, kreowanym przez Donalda Tuska i jego dziennikarzy – i rzeczywistym. Ten drugi opisało Politico: państwa UE nie wyraziły zgody na 5 mld euro dla UA. Przeciw były Francja, Włochy i Słowacja.
    Administracja Donalda Trumpa usiłuje ratować Amerykę przed Wielkim Kryzysem 2.0, odchudzając administrację, redukując ograniczenia w przepisach i stosując zachęty polityczne. Kanadzie, szukającej w Europie ratunku wśród marksistów/globalistow, będzie bardzo trudno z nią konkurować.

    Liberalny rząd Kanady posługiwał się naszymi pieniędzmi jak pijany marynarz w hamburskiej St. Pauli. Ottawa, z powodów zielonej utopii poszła na całość na wojnę z klimatem, inwestując miliardy dolarów wbrew jakimkolwiek ekonomicznym rachunkom, wybierając bezrozumnie technologie, na podstawie opinii domniemanych ekspertów. Dzisiaj, my podatnicy, zostajemy z rachunkiem do zapłacenia za zbankrutowane pomysły, a urzędnicy i politycy, którzy w rażący sposób podejmowali decyzje „odchodzą grając na fujarce”, zaopatrzeni w sute emerytury i odprawy, nie ponosząc żadnych konsekwencji działań na granicy prawa.

    Oczywiście, mieliśmy też inne ekonomiczne szaleństwo w postaci „walki z pandemią”, gdzie wyeliminowano z gospodarki rozum rachunku ekonomicznego, kupiono bez żadnego ładu i składu respiratory, czy maski, które później lądowały na śmietniku i miliony szczepionek, które później wylewano do zlewu.Nikt za to nadzwyczajne szastanie pieniędzmi wbrew jakiejkolwiek przyzwoitości nie został ukarany. Urzędnicy i politycy, którzy często wydawali miliony na „krewnych i znajomych królika”, zaprzyjaźnione politycznie firmy i osoby nadal mają się w najlepsze, nikt nie siedzi. Bezkarność rozzuchwala, dlatego w okresie popandemicznym, zamiast zaciskania pasa Ottawa nadal wydawała nasze pieniądze, tak jakby nie miało to żadnych konsekwencji. Podobnie działo się w Europie i w Stanach Zjednoczonych.Dzisiaj administracja Donalda Trumpa usiłuje ratować Amerykę przed recesją, a raczej przed załamaniem i wielkim kryzysem 2.0 odchudzając administrację, redukując ograniczenia w przepisach i stosując zachęty polityczne.W tej sytuacji Kanadzie – o ile nie nastąpi głęboka reforma gospodarcza – będzie bardzo trudno konkurować, jak równy z równym. Do tej pory inwestorzy liczyli na łatwy dostęp do amerykańskiego rynku, ale to dobiega końca. Na domiar złego wydajność pracy w Kanadzie jest znacząco niższa w porównaniu z amerykańską. Przyczyniło się do tego zideologizowanie korporacji i wielość rządowych programów pomocowych dla firm, co zniechęcało do reform, szukania własnych rozwiązań, usprawniania procesów produkcyjnych, poszukiwania tańszych dostawców i kooperantów czy wdrażania najnowszych technologii.Oznacza to, że kanadyjska gospodarka w porównaniu z amerykańską stała się zacofana. Dzisiejsze podrygi premiera Marka Carneya, który usiłuje w Europie szukać ratunku wśród podobnie myślących globalistów/neomarksistów są kontynuowaniem tego zgubnego trendu. Tymczasem Kanada jest jednym z najbogatszych krajów świata, jeśli chodzi chociażby o bogactwa naturalne przypadające na głowę mieszkańca. Gdyby tylko kraj był właściwie rządzony, mielibyśmy tutaj eldorado. Niestety daliśmy się wyprowadzić w pole, dlatego nadszedł czas, aby się „ogarnąć”, nie odpuszczać nawet najdrobniejszych możliwości wpływania na sytuację, nawracać zepsute i zideologizowane dzieci, stawiać do pionu tych wszystkich, którzy nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji i myślą że “wszystko będzie dobrze” tak, jak było 5 czy 10 lat temu, bo wystarczy tylko uruchomić nowe programy socjalne czy pomocowe; wystarczy mieć w Ottawie polityków, którzy obiecają się o nas zatroszczyć…Nie ma powrotu do tamtych czasów. Nie ma powrotu do sytuacji, która dała nam poczucie bezpieczeństwa na kredyt. Dzisiaj za to że byliśmy, naiwni będziemy płacić gorszym poziomem życia. Dlatego trzeba być przygotowanym mentalnie i materialnie na trudne czasy; trzeba zdawać sobie sprawę, że państwo nie będzie się nami opiekować i nie zapewni nam dobrego, bezpiecznego życia. Sami musimy własnym staraniem dojść do tego.Czasy dobrobytu na kredyt dobiegają końca.

    Andrzej Kumor  https://www.goniec.net  

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja