back to top
More

    Zbigniew Kopczyński

    Blamaż na Morzu Czerwonym

    System radarowy fregaty Hessen namierzył wrogi obiekt latający. Dzielna załoga wystrzeliła w kierunku intruza dwie rakiety. Super technika tym razem zawiodła. Na szczęście, bo zestrzelono by drona USA, MQ-9 Reaper za 30 mln USD.

    Refleksje na Boże Narodzenie

    Koniecznie karp, prezenty pod choinkę, jeszcze opłatek, odpalić kolędy i możemy świętować. Czym jest Boże Narodzenie dziś? Na naszych oczach upada cywilizacja zbudowana na nauce Chrystusa. Powrót do źródeł to jedyny nasz ratunek.

    Cud konstytucyjny

    Rozczarowanych lub oburzonych cudem konstytucyjnym zapewniam, że to dopiero początek. Zapnijcie pasy, bo jazda będzie ostra. Wystarczy przeczytać umowę koalicyjną.

    Political fiction

    Szybkość zmian twarzy Donalda Tuska od światłego i wolnego od uprzedzeń Europejczyka do zamkniętego nacjonalisty i ksenofoba powoduje, że nie można przewidzieć działań jego rządu.

    Od miłości do nienawiści

    W kampanii 2007 Donald Tusk mówił głównie o miłości w polityce. Teraz o niej nawet nie wspomni. Teraz tylko nienawiść i podjudzanie podjudzonych.

    Kampania wyborcza – różne twarze Platformy i Donalda Tuska

    Platforma koncentruje się na organizowaniu marszów i wieców, na których Donald Tusk oskarża rządzących o wszelkie niegodziwości i unika konkretów. Podkręcając spiralę nienawiści, obiecuje raj na ziemi, po odsunięciu PiS od władzy.

    Refleksje po wielkim marszu 4 czerwca

    Wielki marsz 4 czerwca miał bronić zagrożonej demokracji, wolności i zapoczątkować powrót do władzy. Już sam fakt, że się odbył poddaje to zagrożenie w dużą wątpliwość. Zapytajmy, który 4 czerwca chcieli uczcić jego organizatorzy?

    Prekursor kremlologii

    Od czasów sowieckich sowietologia zapewniała dostatnie życie i kariery naukowe tabunom fachowców od polityki i elit moskiewskich. W większości tworzyli oni swoje teorie z oficjalnych moskiewskich przekazów, czyli z fusów.

    Wybory coraz bliżej

    W Tageszeitung ukazał się artykuł nazywający polskie władze mordercami, a nas społeczeństwem morderców. Takie oskarżenie w ustach niemieckiego dziennikarza ma swoją wymowę. W końcu Niemcy na mordowaniu się znają.

    Rosyjskie sympatie PO … wmawiane rządowi

    Po raz kolejny Radosław Sikorski oskarżył rząd o prorosyjskość i chęć rozbioru Ukrainy, razem z Rosją. Bogu dziękujmy za to, że w czasie wojny za ścianą i rzeczywistego zagrożenia, ludzie głoszący te brednie już nami nie rządzą.