Do rozgrywki wystawiają swojego człowieka, którego nie skompromitowało w oczach Polaków nawet zawołanie, że „polskość to nienormalność”, ani przybijanie żółwika z Putinem
Na krajowym podwórku powrót do totalitaryzmu zapewnić może jedynie ekipa Tuska, który w kłamstwie się pluska od zawsze. Robi to permanentnie i koscekwentnie, więc cenią go za to na czerwonym Wschodzie, jak i na lewackim Zachodzie.
Wraz z wiosną czas się obudzić i przejrzeć na oczy, przestać przyjmować „unijne dyrektywy” za dobrą monetę. To kukułcze pisklę wyrzuca nasze pisklęta z naszego gniazda. Nie kwitujmy tych zachowań tylko uśmiechem politowania.
Reżyserzy w Polsce wyspecjalizowali się w poprawianiu takich tam byle Szekspirów Wyspiańskich, czy Mrożków. Scenarzyści nadają filmom „artyzm”, nasycając je wulgaryzmami do granic śmieszności.
Czy 2+2 to tyle samo, co 2×2, czyli 4? Matematyk odpowie twierdząco, humanista będzie zastanawiał się nad punktem widzenia problemu, prawnik zapyta: „a ile chcesz, żeby było”? Która odpowiedź jest dla nas najkorzystniejsza?
Atak na św. Jana Pawła II wygląda zbyt absurdalnie, żeby uznać to za czystą głupotę. Ludzie chorzy z nienawiści są tu raczej narzędziem, niż rzeczywistymi sprawcami awantury.