Kto żyw, stara się zawłaszczyć postać Kopernika, Feministki twierdzeniem pół żartem, że Kopernik był kobietą. Niemcy, ze znanym sobie poczuciem nie tyle humoru, co wyższości, ogłosili, że był Niemcem.
Czy wyobrażacie sobie usłyszeć od kogoś takie oświadczenie: „Jestem złodziejem i przyszedłem cię okraść”? No właśnie, to tak nie działa. Osławiona „ruska onuca” też nie ujawnia swoich intencji.
Dla „przeciętnego” oraz „nieprzeciętnego” Polaka „blondynka” stała się synonimem głupoty. Trzeba być brunetką, a najlepiej Murzynką, żeby twój intelekt dostrzeżono i doceniono.
Niemcy ustanowili sobie takie prawo, które pozwala złodziejowi po trzydziestu latach zatrzymać skradziony przedmiot i traktować go prawnie jako swój własny.
Unia Europejska udaje, że dba o „praworządność” w Polsce, co jest sardoniczną kpiną dla każdego. Chodzi jedynie i wyłącznie o destabilizację naszego państwa, co też jest dla każdego, myślącego człowieka oczywiste.
Kwitnący biznes popsuł Putin, napadając na Ukrainę. Z dnia na dzień covid przestał być pandemią. Za tak spektakularne rozprawienie się z „pandemią” powinien otrzymać Nagrodę Nobla w dziedzinie… medycyny.
Przestańmy się łudzić, że żyjemy w normalnym świecie. W Warszawie znowu, jak za dawnych słusznie minionych czasów, obchodzimy jakieś bliżej nie określone „święta zimowe”. Chociaż może dobrze, że jeszcze nie tęczowe.
Gra z gangsterem z założenia nie może być uczciwa. W razie przegranej gangster wywróci stolik, zdemoluje lokal i zrabuje wszystko co popadnie. Obrażenie się na gangstera skutkuje identyczną sytuacją. Więc co robić?