Odświeżmy trochę naszą pamięć. Chociaż Donald Tusk ogłosił tę inicjatywę jako propolską i patriotyczną, wyzywając przy okazji jej przeciwników – PiS i Konfederację – od zwolenników Rosji, to jest to inicjatywa niemiecka. Została przedstawiona 13 października 2022 roku, przy okazji spotkania ministrów obrony NATO.
Z inicjatywy Niemiec 15 państw (Niemcy, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechy, Węgry, Słowacja, Słowenia, Rumunia, Bułgaria, Norwegia, Finlandia, Holandia, Belgia i Wielka Brytania) podpisało list intencyjny w sprawie wzmacniania europejskich zdolności w zakresie obrony powietrznej krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu. Ówczesny niemiecki pomysł nosił nazwę European Sky Shield Initiative.
Wcześniej, pod koniec sierpnia 2022 roku zapowiedział ją kanclerz Olaf Scholz wraz z buńczucznym oświadczeniem o budowie Europejskiego Imperium Niemiec, równego Chinom i USA.
Niemiecki pomysł sprzed dwóch lat nie wypalił, ponieważ nie poparły go Francja i Polska (wtedy rządzona przez Prawo i Sprawiedliwość). Teraz Donald Tusk zdarł ze starego produktu niemiecką metkę i nakleił polską. Tak powstał genialny, nowy pomysł naszego wielkiego przywódcy … dla Niemiec.
Bartosz Jasiński