Pół roku temu pisaliśmy o ataku Donalda Tuska na Prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Premier oskarżył go o utrudnianie rozwoju gospodarczego poprzez utrzymywanie za wysokich stóp procentowych.
Donald Tusk nakłania prezesa Glapińskiego do łamania prawa – ABC Niepodległość – MTC
Prezes Glapiński odpowiada, że to inflacja w Polsce jest za wysoka. Znajduje się ona znacznie powyżej celu inflacyjnego (2.5%) i jest jedną z najwyższych w Europie. Ze względu na proinflacyjne działania rządu (podwyżki cen energii) nie zanosi się na to, żeby szybko spadła.
Poglądy prezesa NBP podzielane są przez pozostałych członków Rady Polityki Pieniężnej. Ich obowiązkiem jest dbanie o stabilność polskiego systemu finansowego oraz wartość złotówki. Profesor Joanna Tyrowicz, będąca członkiem RPP, z nominacji Koalicji Obywatelskiej, uważa wręcz że:
nawet do końca kadencji obecnej RPP, czyli jeszcze niemal cztery lata, może nie udać się sprowadzić inflacji trwale do celu banku centralnego (wynoszącego 2,5%)
i ostrzega przed zbyt mało zdeterminowaną walką z inflacją:
Im bardziej Polacy się przyzwyczają do tego, że ceny rosną dużo szybciej niż niezauważalnie, tym trudniej będzie walczyć z inflacją. I tym bardziej drastyczne będą musiały być działania po stronie polityki pieniężnej w przyszłości.
Wielu ekonomistów i Polaków podziela obawy Profesor Tyrowicz i Prezesa Glapińskiego. Nasze oszczędności od kilku lat tracą szybko na wartości i boimy się drożyzny.
Atakując Narodowy Bank Polski Donald Tusk osłabia fundamenty polskiego systemu finansowego. Pokazuje w ten sposób, że zależy mu na dalszym szybkim wzroście cen. Może to wynikać z faktu, że rząd może mieć problemy z sfinansowaniem coraz większego deficytu finansów publicznych.
W ostateczności może się on zdecydować na rozkręcenie spirali inflacyjnej, żeby sfinansować swoje potrzeby oraz transformację energetyczną. Stracimy na tym my – Polacy.
W połowie stycznia do ataku na niezależność Narodowego Banku Polskiego przyłączył się kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. Obwinił on Adama Glapińskiego o działanie na szkodę osób mających kredyty i naszej gospodarki, zarzucając mu brak niezależności.
Rafał Trzaskowski zapomniał o losie milionów Polaków, którzy cierpią z powodu wysokiej inflacji oraz topniejącej wartości oszczędności. Nie chce dostrzec również faktu, że stagnacja gospodarcza w Polsce wynika z przeprowadzanej zielonej rewolucji, której jest gorącym zwolennikiem. To z jej powodu płacimy więcej za energię oraz podstawowe produkty niezbędne do życia.
Prezes Adam Glapiński, podobnie jak Joanna Tyrowicz, muszą reagować na błędną politykę rządu Donalda Tuska. Są zobowiązani do tego przez prawo. Muszą go przestrzegać. Dlaczego kandydat Trzaskowski i Donald Tusk wzywają ich do łamania prawa?
MTC
