Obiecanki cacanki, a głupiemu radość? Nie będzie dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców. Nie będzie likwidacji składki zdrowotnej. Podatek w wys. 10 mld zł, jakim obciążył ich PiS, będzie teraz trochę inaczej liczony.
Dla utrzymania władzy premier Morawiecki obiecuje wszystko każdemu, nawet mnie i to w 1.pkt. Nie chcę dobrowolnego ZUS. Chcę tylko likwidacji obowiązkowego ZUS zanim osiągnę dochód(!) i obniżenia składek z 48% do 16% - jak w II RP
Polskim przedsiębiorcom, w tym przedsiębiorcom rolnym, potrzebny jest oddzielny system emerytalny. Uwzględniający to, że nadwyżki finansowe lokują we własnych firmach (gospodarstwach). Przechodząc na emeryturę, mogliby lepiej żyć.