Do napisania tego artykułu zachęciła mnie dyskusja z moimi znajomymi. Powiedziałem, że Wielka Brytania skorzystała na Brexicie. Nie musi już dostosowywać się do przepisów wyznaczanych przez urzędników w Brukseli oraz walczyć z niemiecko-francuską dominacją w Europie. Znajomi byli wręcz oburzeni tym co mówiłem i głęboko przekonani, że jestem w błędzie. Wtedy, w celu weryfikacji moich słów, sięgnąłem po dane.
W 2016 roku podczas referendum mieszkańcy Wielkiej Brytanii opowiedzieli się za opuszczeniem Unii Europejskiej. Frekwencja wyniosła 72%, a 52% głosujących było za rezygnacją z członkostwa w UE. Brexit w praktyce nastąpił dopiero 1 stycznia 2021 roku, gdy zakończył się okres przejściowy. Po tej dacie Wielka Brytania zdecydowała się na zbudowanie nowych relacji z krajami UE. Miały one w większym stopniu uwzględniać jej interesy. Wielka Brytania już od prawie 4 lat prowadzi niezależną politykę gospodarczą. W większym stopniu ukierunkowaną na współpracę globalną, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi.
W naszych mediach od momentu referendum pojawiały się liczne komentarze o błędach popełnionych przez Brytyjczyków. Twierdzono nawet, że wraz z powrotem do władzy Partii Pracy pojawi się pomysł ponownego referendum i naprawienia popełnionych błędów.
Brexit: Większość Brytyjczyków popiera referendum w sprawie ponownego przystąpienia do UE – rp.pl
Trafność podjętych decyzji poznaje się często po upływie dłuższego okresu czasu. W polityce i gospodarce oznacza to przynajmniej kilka lat. Jak pokazują dane o sytuacji w sektorze przemysłowym Wielkiej Brytanii, Niemiec i Polski, w obecnym roku najkorzystniejsza jest właśnie w tym pierwszym państwie. Wskaźnik aktywności menadżerów PMI zdecydowanie wyższe wartości przyjmuje właśnie na Wyspach. Na drugim biegunie znajdują się Niemcy, w których produkcja przemysłowa znajduje się w silnym trendzie spadkowym (PMI powyżej 50 oznacza ogólnie, że przemysł się rozwija, a poniżej, że kurczy).
PMI, Purchasing Managers’ Index – Manufacturing, Services (spglobal.com)
Decydując się na realizowanie własnej polityki gospodarczej oraz rezygnując z Europejskiego Zielonego Ładu Wielka Brytania osiągnęła relatywny sukces. Jej sektor przemysłowy rozwija się, a nasz polski oraz niemiecki kurczą. Niestety nie zapowiada się na to, że ta sytuacja się zmieni. Polska i Europa wciąż brną ślepo w realizacji Zielonego Ładu. Z jednej strony nasz rząd się cieszy, że może zadłużać się w ramach KPO, z drugiej polskie firmy z sektora przemysłowego zmagają się z licznymi wyzwaniami i walczą o przetrwanie.
Można twierdzić, że relatywnie lepsza sytuacja w przemyśle w Wielkiej Brytanii od tej w Niemczech nie jest dowodem na to, że opuszczenie Unii Europejskiej jest korzystne. Jako kontrargument przytoczę jednak wykres pokazujący wartość produkcji przemysłowej w Szwajcarii, Niemczech i strefie Euro w ostatnich kilkunastu latach. Począwszy od 2016 roku przemysł w Szwajcarii, która nie należy do Unii Europejskiej, zaczął się rozwijać a w Niemczech i strefie euro kurczyć.
Przykłady Wielkiej Brytanii oraz Szwajcarii pokazują, że bycie poza Unią Europejską jest opłacalne. Czy jesteśmy gotowi na dyskusję o samodzielnym rozwoju gospodarczym Polski?
MTC