back to top
More

    Przestańmy myśleć…bo jest wojna!

    Strona głównaOpiniePrzestańmy myśleć…bo jest wojna!

    Polecamy w dziale

    Aresztować wszystkich! Natychmiast!

    Apeluję do Was, prokuratorze Bodnar, premierze Tusk i Ty, wielki Romanie, zamknijcie w areszcie wszystkich. Po dwóch latach przyznają się do spraw niecnych i pisowskich, do rzeczy strasznych.

    Kto ma bronić polskich księży?

    Wydarzenia ostatnich miesięcy, zapoczątkowane znaną wypowiedzią posła Sławomir Nitrasa, że „ katolików trzeba opiłować z pewnych przywilejów", stawiają polski rząd w światowej czołówce państw walczących z kościołem katolickim.

    Odpowiedni kandydat do Panteonu Niezłomnych Polaków

    Wychowywanie „naszych” profesorów zapowiadał na I Zjeździe PPR Władysław Gomułka i proces ten zakończył się w niemałym stopniu sukcesem. Czy jednak dopiero współpraca z UB/SB ma być teraz przepustką do Panteonu Wielkich Polaków?

    Nasze drogie „darmowe” leki

    Rynek leków w Polsce wart jest ponad 50 mld zł. Z tego tylko część zapewniają polskie firmy, a i te sprowadzają surowce z zagranicy. Refundacja to wyprowadzanie publicznych pieniędzy z Polski.
    Od początku widzimy wyparcie faktów i obiektywnych relacji przez propagandę. Próbuje się nami manipulować dla uzyskania określonej reakcji. Obie strony, ukraińska i rosyjska, chcą na nas wpłynąć. Zatem, powinniśmy przestać myśleć?

    Zachwyciło mnie wczorajsze zdjęcie na niezalezna.pl

    https://niezalezna.pl/437227-rosja-ma-dzis-sile-dzieki-polityce-niemiec-i-to-one-hamuja-sankcje-trzeba-zabrac-glos-dzisiaj-tu-i-teraz

    Pod kołem ostrzelanego samochodu widzimy dziecięcą szmacianą zabawkę. Ujęcie godne reportera wojennego. Aż postanowiłem sprawdzić, który z dzielnych fotoreporterów uwiecznił tę scenkę. Okazało się, że pochodzi z FB Ministerstwa Obrony Ukrainy. Kiedyś nazywało się to fotomontaż.

    Zerknąłem okiem na inny tekst na tym samym portalu, a tam: Przerażająca skala rosyjskiego barbarzyństwa. Żołdacy Putina zabili 1417 (! – J.K.) cywilów.

    Dla porządku przypomnę , że w wojnie na Ukrainie zginęło już kilkanaście tysięcy żołnierzy rosyjskich i kilka tysięcy ukraińskich.

    Za chwilę zabraknie nam słów. Jeżeli przerażająca skala barbarzyństwa na wojnie to 1417 zabitych cywilów, to jak nazwiemy miliony zamordowanych w czasie II Wojny?

    Jak nazwiemy holocaust? Jak nazwiemy masowe zbrodnie, które kiedyś nastąpią. Zabraknie nam odpowiednich słów i pozostaną tylko wyzwiska i wulgaryzmy – co już się na masową skalę dzieje. I przekleństwa wykrzykiwane przez nominalnych chrześcijan.

    Najbardziej przerażające (dla mnie) jest wyparcie faktów i obiektywnych relacji przez prymitywną propagandę. Bo przypomnę, każda propaganda jest próbą manipulacji na nas. Obie strony, ukraińska i rosyjska, posługują się nią od początku tej wojny. Po to, żeby nas oszukać. Uzyskać określoną reakcję.

    Wiem kto w interesie Polski powinien zwyciężyć. Ukraina powinna zwyciężyć, a Rosja przegrać. Ale nie powinna przegrać prawda, bo owoce zwycięstwa będą gorzkie.

    Prawda jest na tyle wystarczająca, co za chwilę udokumentuje Bucza(?), że epatowanie fałszem i dezinformacją niesie skutek odwrotny od zamierzonego. Coraz więcej Polaków, chcących jeszcze posługiwać się własnym rozumem (pomimo ostatnich dwóch lat tresury), zastanawia się co w tej wojnie jest nie tak.

    A jeżeli 90% medialnych faktów to pięknie opakowane kłamstwo, jak ta dziecięca zabawka na zdjęciu, albo minione dwa lata?

    Jan A. Kowalski

    Jan A. Kowalski
    Jan A. Kowalski
    Jan A Kowalski, rocznik 1964. Od roku 1983 działacz Liberalno-Demokratycznej Partii Niepodległość, od 1985 redaktor „małej” Niepodległości (ps. Azja Tuhajbejowicz). Autor „Dziur w Mózgu” i „Wojny, którą właśnie przegraliśmy”.

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja