back to top
More

    Hassan Nasrallah nie żyje

    Strona głównaPolitykaHassan Nasrallah nie żyje

    Polecamy w dziale

    Inwazja Izraela na Liban

    Wojska Izraela przekroczyły południową granicę Libanu, aby przeprowadzić "ograniczoną operację wojskową". Jej celem jest zlikwidowanie infrastruktury Hezbollahu, stale atakującego północny Izrael. Po wypełnieniu celu, mają się wycofać.

    Atak Izraela na Liban

    Niemal 600 osób zabitych i 2000 rannych, w tym kobiety i dzieci – oto ponury bilans nalotów izraelskiego lotnictwa na południowy Liban. Straty po stronie izraelskiej to kilku lekko rannych w wyniku ostrzału rakietowego Hezbollahu na północny Izrael.

    Atak Izraela na Hezbollah

    Mosad wysłał wiadomość do 5 tysięcy pagerów Hezbollahu. Ci, którzy wyjęli je z kieszeni i unieśli do oczu, niczego już więcej nie zobaczą. Ci, którzy ich nie wyjęli, mają oderwane kończyny i genitalia. 10% ludzi Hezbollahu zostało okaleczonych.

    Plan pokojowy Donalda Trumpa

    Jaki jest plan Trumpa dla Ukrainy i Rosji? Istnieją co najmniej trzy koncepcje opracowane przez ludzi związanych z nim. Czy którąkolwiek wybierze Trump dowiemy się dopiero wtedy, gdy zostanie prezydentem.
    27.09 w wyniku izraelskiego nalotu bombowego zginął Hassan Nasrallah, nieuchwytny przywódca szyickiego Hezbollahu, ostatni na liście zabitych przez Izrael dowódców tej terrorystycznej organizacji. Czy to oznacza wstęp do wkroczenia wojsk Izraela do Libanu?

    27.09 w wyniku izraelskiego nalotu bombowego zginął Hassan Nasrallah, przez lata nieuchwytny przywódca szyickiego Hezbollahu, ostatni na długiej liście zabitych przez Izrael wyższych dowódców tej terrorystycznej organizacji.

    Kim był i co jego śmierć oznacza dla Hezbollahu i całego regionu?

    Hassan Nasrallah (jego nazwisko w dosłownym tłumaczeniu oznacza boże zwycięstwo) urodził się 31.08.1960 roku w ubogiej dzielnicy Bejrutu jako najstarsze spośród dziewięciorga dzieci sklepikarza.

    Od wczesnych lat młodości był bardzo religijny, dlatego nikogo nie zdziwiło, gdy w wieku 16 lat postanowił pobierać nauki w szyickim seminarium. Wyjechał do Iraku, gdzie uczył się pod okiem Abbbasa Mussawiego, założyciela i przywódcy Hezbollahu. Mussawi roztoczył przed młodym Nasrallahem wizję nowego, teokratycznego państwa arabskiego, zjednoczonego na wzór kalifatu. Jednak nie sunnickiego, a szyickiego pod skrzydłami Iranu, który właśnie przeszedł islamską rewolucję.

    To Iran był dla Nasrallaha źródłem inspiracji i punktem odniesienia, a ajatollah Chomeini najwyższym autorytetem. Jego studia trwały tylko 2 lata, bo iracki dyktator Saddam Hussein zmusił szyickich duchownych do emigracji, ale na stałe uformowały jego światopogląd.

    Kiedy Hassan powrócił do ojczyzny był już zdeterminowany do walki z wrogami islamu, którymi były dla niego Izrael oraz wspierająca go Ameryka, a także wszyscy jej sojusznicy; w tym libańscy chrześcijanie nazywani maronitami. Z drugiej strony, w przeciwieństwie do świeckich, socjalistycznych dyktatorów, nie orientował się na ZSRR, który jako państwo ateistyczne również potępiał.

    W czasie libańskiej wojny domowej wstąpił do milicji szyickiego ugrupowania Amal, jednak wkrótce dołączył do formującego się wtedy za pieniądze Iranu Hezbollahu – partii Boga.

    Szybko awansował w jej szeregach, a kiedy jego mentor i zarazem przywódca organizacji Musawi został zabity w wyniku zamachu przeprowadzonego przez izraelskie służby, to właśnie Nasrallah został jego następcą. Za jego 32-letnich rządów Hezbollah z małej, szyickiej sekty wyrósł na najpotężniejszą organizację terrorystyczną na świecie. Wspierają ją już nie tylko szyici, ale też sunnici, maronici i druzowie, choć poparcie tych pierwszych znacznie osłabło po udziale Hezbollahu w szyickiej wojnie domowej po stronie lojalistów Baszara al Asada.

    Jego pozycja bardzo urosła po przegranej przez Izrael wojnie libańskiej, w wyniku której Żydzi byli zmuszeni się wycofać. Jednocześnie Nasrallah zignorował wezwanie ONZ-u do rozbrojenia i stworzył w Libanie (za pieniądze Iranu) własne quasi-państwo, wspierane nie tylko przez Iran, ale też przez Syrię.

    Hezbollah to nie tylko kilkudziesięciotysięczne bojówki. To również wpływowa partia polityczna, bez której powołanie rządu jest niemożliwe i organizacja społeczna zapewniająca Libańczykom podstawowe potrzeby socjalne, dzięki czemu ma poparcie społeczne. Pieniądze na pokrycie kosztów prowadzonej przez organizację działalności pochodzą z Iranu, a także z porwań i handlu narkotykami.

    Pod twardymi rządami Nasrallaha Hezbollah przypuszczał liczne ataki na  cele izraelskie (nie tylko, ofiarami padali też przedstawiciele państw zachodnich), zarówno militarne, jak i cywilne (potępił jednak atak na World Trade Center dokonany w 2001 roku przez Al-Kaidę).

    Uważa się, że Hezbollah dysponuje nowoczesnymi rosyjskimi wyrzutniami rakiet katiusza, które są w stanie dziennie wystrzeliwać ponad 100 tysięcy pocisków. Nie wiadomo jak wiele z nich zdołał unieszkodliwić Izrael w swoich ostatnich rajdów bombowych. Hezbollah nadal ostrzeliwuje północny Izrael, jednocześnie wstrzymuje się z wykorzystaniem całego swojego potencjału, starając się (być może na prośbę władz Iranu) nie eskalować konfliktu. 

    Pomimo druzgoczących strat zadanych Hezbollahowi przez izraelskie służby, organizacja nadal ma pod bronią kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy pałają żądzą zemsty. Podobnie do Nasrallaha, który na początku lat 90-tych stracił w zasadzce najstarszego, 18-letniego syna. Mówi się, że Izrael oferował mu wymianę jego ciała na ciała zabitych izraelskich żołnierzy, ale Nasrallah się nie zgodził. Teraz to Nasrallah stał się dla swoich zwolenników świętym męczennikiem.

    Hassan Nasrallah uchodził za osobę niezwykle charyzmatyczną, przebiegłą, inteligentną i…zabawną, stając się bohaterem licznych memów i żartów; także z powodu wady wymowy, która nie pozwalała mu wymówić głoski r.

    Stanowił wzór dla milionów szyitów, będąc kimś na wzór arabskiego Chomeiniego. Przez lata mieszkał w kryjówkach rozmieszonych między Libanem a Syrią, uciekając przed wrogimi wywiadami. W końcu został odnaleziony i zlikwidowany w bunkrze, będącym zarazem centrum dowodzenia Hezbollahu,  znajdującym się pośród bloków mieszkalnych. Bez niego Hezbollah nie będzie już tą samą organizacją.

    Po zabójstwie Nasrallaha Izrael otworzył sobie drogę do inwazji lądowej na Liban, by dobić pozbawionego głowy przeciwnika. 

    Patryk Patey

    Skrócony link:
    https://abcniepodleglosc.pl/vu6j

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja