back to top
More

    Małgorzata Todd, Głębokie przekonanie 

    Strona głównaOpinieMałgorzata Todd, Głębokie przekonanie 

    Polecamy w dziale

    Wokół reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości (3)

    Art. 4 ust. 1 Konstytucji stanowi, że „władza zwierzchnia” w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu”. Jeżeli tak, to tylko naród jako całość („wszyscy obywatele”), a nie inny podmiot (autorytet, grupa społeczna, partia polityczna) sprawuje władzę pierwotną i od nikogo niezależną.

    Wielki powrót Donalda Trumpa

    Donald Trump znowu zwyciężył. Zwycięstwo jest przytłaczające i porównywalne ze zwycięstwem Ronalda Reagana, które zapoczątkowało rewolucję konserwatywną w USA. Większość Amerykanów chce powrotu do wartości, by uczynić Amerykę znowu wielką. Oby tak się stało.

    Wokół reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości (2)

    Najbliższy tradycji I Rzeczypospolitej jest amerykański  system wyboru sędziów. Ojcowie Założyciele Stanów Zjednoczonych uważali, że sprawny system sądownictwa oparty na niezawisłych sędziach zapewni stabilność państwa.

    Oświadczenie Collegium Intermarium

    Trwa atak rządu Koalicji 13 Grudna na klasyczne rozumienie prawa i powrót do bolszewickiej wykładni, że prawo ma służyć władzy. Collegium Intermarium, powiązane z Ordo Iuris, także znalazło się na celowniku demokracji walczącej. Zamieszczamy oświadczenie władz CI (red.)
    Znowu przetacza się utarczka między zwolennikami „pancernej brzozy” a jej przeciwnikami. O co w tym zatargu chodzi? O to co zawsze: o ukaranie sprawców zbrodni, a sprawcom o zaniechanie dociekań.

    Szanowni Państwo!

    Sporów wszelakich mamy dostatek, bo to broń tania i wypróbowana przez naszych licznych wrogów. Wichrzycielom inspirowanym z zagranicy szczególnie zależy na podgrzewaniu emocji, to pewne.

    Znowu przetacza się utarczka między zwolennikami „pancernej brzozy”, a jej przeciwnikami. O co w tym zatargu chodzi? O to co zawsze: o ukaranie sprawców zbrodni, a sprawcom o zaniechanie dociekań. Dlaczego teraz? Bo wcześniej nikt by Polaków nie słuchał.

    Putin musiał być poza wszelkimi podejrzeniami, nawet jeśli sam „puszczał oko” w tej sprawie. Skoro akta o katastrofie samolotu z Władysławem Sikorskim od 79. lat objęte są tajemnicą, to dlaczego zamach smoleński miałby być traktowany inaczej?

    Różnica polega na tym, że dawniej można było jedynie uciszyć sprawę przez jej utajnienie. Dzisiaj można pleść dowolne farmazony, które są przyjmowane na równi z logicznymi wywodami.

    Wiedza i niewiedza zalewają naszą przestrzeń medialną w równym stopniu. Najmniej wartościowe są przekazy emocjonalne, bo nie kierują się logiką, a jedynie czyimś głębokim przekonaniem o wyższości racji przez niego głoszonych.

    Plotąc głupoty, ma się podwójną korzyść: uznanie durniów i prawdopodobieństwo cytowania przez mądrych. Sława zapewniona.

    Zdrowia i wolności

    Małgorzata Todd

     

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja