back to top
More

    Świeckość to złudzenie czyli święta, święta i po świętach

    Strona głównaIdeeŚwieckość to złudzenie czyli święta, święta i po świętach

    Polecamy w dziale

    Wyzwania stojące przed Polską

    Musimy zrobić rachunek zysków i strat, nie dla formacji politycznej, nie dla własnego środowiska, nie pod kątem karier tych czy innych osób, ale dla dobra narodu i państwa. Powinniśmy przeanalizować ewentualne skutki wyjścia z UE.

    Refleksje na Boże Narodzenie

    Koniecznie karp, prezenty pod choinkę, jeszcze opłatek, odpalić kolędy i możemy świętować. Czym jest Boże Narodzenie dziś? Na naszych oczach upada cywilizacja zbudowana na nauce Chrystusa. Powrót do źródeł to jedyny nasz ratunek.

    Paweł Zastrzeżyński, Nim kur zapieje… (list otwarty do Prezydenta RP Andrzeja Dudy)

    PAD wbrew swoim zapowiedziom z kampanii wyborczej 2015, podpisał Ustawę o finansowaniu in vitro. Przeciwko było tylko 100 posłów PiS (194). Pozostali, jak MM byli za, lub wstrzymali się, jak JK. Dlaczego zostaliśmy oszukani? (red)

    Wszystkich Świętych Obcowanie

    1 listopada przypomina nam trzy prawdy. 1. Że święci nadal żyją, chociaż fizycznie nie ma ich już wśród nas. 2. Istnieje życie inne od tu i teraz. 3. A skoro tak, to istnieje dawca życia na tyle mocny, że pozwala umarłym żyć dalej.
    Rozdział naszego życia na świętość i świeckość, na sacrum i profanum, to pułapka zastawiona na nas przez szatana. Daliśmy się zwieść. Przyjmujemy go, nawet będąc gorliwymi chrześcijanami, jak nie podlegającą dyskusji rzeczywistość.

    Święta, święta i po świętach – tak brzmi najpopularniejsze zdanie kończące każde święto chrześcijańskie. Kończymy świętowanie i oddajemy się świeckości. Tylko czy to nie jest pułapka? Pułapka zastawiona na nas chrześcijan, wyznawców Jezusa, przez Jego największego wroga i zarazem największego wroga człowieka – przez szatana?

    W ostatnim felietonie sobotnim, przypadającym na Wielką Sobotę, podałem 3 możliwe wyjaśnienia przyjścia Pana Jezusa na ten świat.

    Po co Pan Jezus przyszedł (został zesłany) na ten świat?

    Wszystkie związane z naszym codziennym życiem. Pan Jezus został wysłany przez Ojca do nas, aby nam wytłumaczyć:

    1)jak mamy wypełniać Prawo (Dekalog), 2)jak żyć codziennie Miłością, a po pozbyciu się  3)egoizmu, pozwolić działać Jego Duchowi w nas. Niczego więcej nie potrzebujemy.

    Za tę naukę Jezus został skazany na śmierć i ukrzyżowany.

    A co my robimy, Jego wyznawcy? Kończymy świętować i wracamy do tak zwanej normalności, do świeckiego życia. Nawet super pobożni chrześcijanie to postulują i robią. Nawołują do skrupulatnego, religijnego przestrzegania zasad Wiary, po czym przechodzą w tak zwany stan świeckości. Bo przecież chrześcijanin też musi żyć na tym świeckim świecie.

    To jest właśnie pułapka zastawiona parę wieków wstecz przez szatana i rozpropagowana przez jego sługi. Prawdziwie diabelska alternatywa.

    Obecna fatalna kondycja naszej cywilizacji, tryumf nowej bolszewii na Zachodzie i jej zakusy w stosunku do Polski, wynika właśnie z naszej ludzkiej naiwności. Daliśmy się nabrać.

    Co powinniśmy i co możemy zrobić?

    Możemy odrzucić  złudzenie o dwóch życiach, świętym i świeckim. I zacząć żyć jednym życiem, zgodnym z Bożym Stworzeniem i Prawem, wyjaśnionym nam w Ewangelii przez Jezusa.

    Tylko tak możemy odnowić oblicze tej ziemi. Amen.

    Jan A. Kowalski
    Jan A. Kowalski
    Jan A Kowalski, rocznik 1964. Od roku 1983 działacz Liberalno-Demokratycznej Partii Niepodległość, od 1985 redaktor „małej” Niepodległości (ps. Azja Tuhajbejowicz). Autor „Dziur w Mózgu” i „Wojny, którą właśnie przegraliśmy”.

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja