23 stycznia 1919 roku, łamiąc porozumienie z 5 listopada 1918 roku, wojska czeskie wkroczyły na ziemie zamieszkiwanego przez Polaków Śląska Cieszyńskiego. Wojna polsko-czechosłowacka trwała do 25 lutego. Przez Czechów została nazwana „wojną siedmiodniową”.
Wojska czeskie do końca stycznia zajęły cały obszar Zaolzia. Ich marsz był opóźniany przez sklecone naprędce siły samoobrony i ochotniczą milicję obywatelską dowodzoną przez Franciszka Latinika. Ostatecznie zostały zatrzymane na linii Wisły.
Polska, tocząca wówczas walkę na śmierć i życie z bolszewikami, zdołała powstrzymać Czechów i zmusić ich do rokowań.
Niestety państwa Ententy przychyliły się do czeskich roszczeń – przyłączenia Śląska Cieszyńskiego do Czechosłowacji bez przeprowadzenia plebiscytu – pomimo dominacji na tych terenach ludności polskiej.
Czesi powoływali się na argumenty historyczne i gospodarcze. Uzasadniali, że Śląsk – od średniowiecza do wojen śląskich w XVIII wieku – był związany z koroną czeską, a bogate w złoża węgla Zaolzie znacznie wzmocniłoby potencjał młodego państwa.
Jednocześnie „problem polski” próbowano rozwiązać za pomocą terroru. Czeskie bojówki napadały na Polaków i niszczyły wszelkie symbole państwa polskiego i polskości. Czesi wymuszali też na Polakach, aby swoje dzieci edukowali w szkołach czeskich.
Trzeba też wspomnieć o zbrodniach popełnianych przez Czechów w czasie wojny. Zamordowano dziesiątki polskich jeńców. Wielu Polaków deportowano lub zmuszono do emigracji, zastępując ich czeskimi osadnikami. …..
Polityka czechosłowacka, prowadzona przez Benesza i Masaryka, a inspirowana ideami Karla Kramara (pierwszego premiera Czechosłowacji), była antypolska. Nawiązano bliskie relacje z Rosją, w której widzieli Czesi i Słowacy gwaranta suwerenności.
Wszelkie próby porozumienia polsko-czechosłowackiego były przez Czechów torpedowane aż do kryzysu monachijskiego z 1938 roku, kiedy zaczął im się palić grunt pod nogami. Trudno zatem się dziwić, że koła rządzące II RP postanowiły skorzystać z okazji i odebrać to, co wcześniej zostało Polsce odebrane.
Konflikt o Zaolzie odżył w czerwcu 1945 roku, kiedy to niemal wybuchła kolejna wojna polsko-czechosłowacka o przynależność państwową Śląska oraz innych ziem odebranych Niemcom. Zapobiegła jej szybka interwencja samego Józefa Stalina, który wymusił porozumienie między swoimi satelitami. Ostatecznie kwestia Śląska Cieszyńskiego została uregulowana dopiero w 1958 roku, kończąc na zawsze spory terytorialne między „bratnimi” narodami.
Kazimierz Grabowski