back to top
More

    Kolejny skok polityków na nasze oszczędności?

    Strona głównaGospodarkaKolejny skok polityków na nasze oszczędności?

    Polecamy w dziale

    Dlaczego Donald Tusk nie przejmuje się dziurą budżetową?

    PDT jest wręcz zadowolony z deficytu budżetowego. Dlaczego? Wszystko podporządkowane jest wygraniu wyborów prezydenckich. Mając wszystkie władze pod kontrolą będzie mógł narzucić nam euro, wyprzedać resztki majątku i poddać nas Niemcom i Francji.

    Wspólna Europa – tak, ale tylko niemiecka

    Nieprzyjazne ataki i wrogie przejęcia nie są dobre dla banków - powiedział kanclerz Scholz w odpowiedzi na próbę przejęcia przez włoski Unicredit niemieckiego Commerzbank. To niemieckie banki mogą przejmować zagraniczne banki, a nie odwrotnie.

    Rząd Donalda Tuska uderza w klasę średnią

    Dziura budżetowa powiększa się na tyle szybko, że rząd planuje aktualizację budżetu pod koniec roku. Chociaż min. Domański twierdzi, że wszystko jest pod kontrolą i nie będzie podwyżki podatków, to w planie na lata 2025-28 zamraża się progi podatkowe.

    Niebezpieczne elektrownie wiatrowe

    Zwolennicy farm wiatrowych zapominają o negatywnych aspektach tej technologii. Jednym z nich jest brak możliwości recyklingu turbin wiatrowych. Czy minister Hennig-Kloska choć raz powiedziała kto poniesie koszt ich recyklingu? A co gdy turbina się zapali?
    Część mediów publicznych ("naszych") nazywała pożyczenie środków z FRD przez rząd Tuska „grabieżą”, a dziś taką samą decyzję rządu Mateusza Morawieckiego - „zabezpieczeniem wypłaty emerytur”😊 Nie zmienia to jednak rzeczywistości.

    Od pół roku na łamach ABC Niepodległość przedstawiam pogarszający się obraz polskich finansów publicznych.  Na początku marca pokazałem, że pesymistyczna wizja polskiej gospodarki jest podzielana również przez specjalistów makroekonomicznych. Obawiają się, że Polska ma strukturalny problem z finansowaniem wydatków budżetowych, a nasz kraj wkracza powoli na ścieżkę hiperinflacji

    W tym tygodniu pojawiła się informacja, że polski rząd zamierza pozyskać 5 mld zł (w formie pożyczki) z Funduszu Rezerwy Demograficznej na sfinansowanie wypłaty 13. emerytury (o łącznym koszcie 14,7 mld zł).  Projekt rozporządzenia zniknął jednak po kilku godzinach ze strony internetowej Rządowego Centrum Legislacji. Dodatkowo premier Mateusz Morawiecki odpowiedział wymijająco na pytania dziennikarzy o pożyczkę z FRD na wypłatę emerytur, twierdząc:

     „To jest tak jakby ktoś sobie pożyczał z jednej kieszeni do drugiej kieszeni. Jest jeden sektor finansów publicznych. I oczywiście są pieniądze  na wypłatę trzynastej emerytury w ramach sektora finansów publicznych. Wszystko jest zabezpieczone i nie ma tutaj żadnego problemu”.

    Otóż, całkowicie nie zgadzam się z Panem Premierem w tej kwestii. 

    Decyzja rządu pokazuje, że finanse publiczne znajdują się już w opłakanym stanie i nie widać szans na ich poprawę. 

    Przypominam, że utworzony w 1998 roku Fundusz Rezerwy Demograficznej ma za cel zwiększyć bezpieczeństwo wypłacalności świadczeń z ubezpieczenia emerytalnego.  W praktyce okazało się, że środki zgromadzone w funduszu były wykorzystywane na łatanie dziury budżetowej podczas rządów koalicji PO-PSL oraz w 2019 roku za rządów premiera Morawieckiego. 

    Tak na marginesie, część mediów publicznych nazywała pożyczenie środków z FRD przez rząd Tuska „grabieżą”, a dziś tę samą decyzję dokonaną przez rząd Mateusza Morawieckiego – „zabezpieczeniem wypłaty emerytur”😊

    Sprawa wydaje się poważna, gdyż kolejnym krokiem po sięgnięciu po środki zgromadzone w FRD przez rząd Donalda Tuska był demontaż OFE, poprzez uznanie je za środki publiczne. Jakiego ruchu możemy się  teraz spodziewać ze strony rządu Mateusza Morawieckiego? Skąd rząd znajdzie środki na rosnące potrzeby budżetowe? Tego wciąż nie wiemy. 

    Premier albo udaje że nie ma problemu, albo go nie dostrzega. Problem jednak istnieje. Rząd Prawa i Sprawiedliwości stał się zakładnikiem strategii wspierania własnego elektoratu (w głównej mierze emerytów), chociaż stan finansów publicznych na to nie pozwala.

    Kto za to zapłaci? Konsumenci w postaci rosnącej inflacji? Przedsiębiorcy w postaci dodatkowych obciążeń podatkowych? O tym przekonamy się niebawem.

    MTC

    Źródła:

    13. emerytura za pożyczone. Rząd sfinansuje trzynastki pożyczką z FRD – Biznes w INTERIA.PL

    Będą pieniądze na 13. emerytury. Jest projekt o przekazaniu środków z Funduszu Rezerwy Demograficznej – GazetaPrawna.pl

    Premier szukał pieniędzy na 13. emeryturę. I je znalazł, ale nie w ZUS-ie – Bankier.pl

    Rząd pożycza 5 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej na wypłatę 13. emerytury – rp.pl

    Premier: Pieniądze na 13. emeryturę są zabezpieczone (wpolityce.pl)

    Fundusz Rezerwy Demograficznej – ZUS

    FRD – czy rezerwa dotrwa do trudnych czasów systemu emerytalnego? (prawo.pl)

    Sposób rządu Tuska na dziurę budżetową: Pieniądze z rezerwy demograficznej | Newsweek

    Rząd znowu grabi Fundusz Rezerwy Demograficznej. Rachunek jak zwykle zapłacą obywatele (wpolityce.pl)

    Tusk mówił, że to nie nasze pieniądze, a Morawiecki chce to zmienić. Co oznacza demontaż OFE? – Money.pl

    Ostatnie wpisy autora

    Nowa Konstytucja