70% młodych Polaków obawia się, że politycy zabiorą im oszczędności emerytalne!

Data

Strona głównaGospodarka70% młodych Polaków obawia się, że politycy zabiorą im oszczędności emerytalne!

Polecamy w dziale

Nowi posłowie chcą wywłaszczać Polaków i budować farmy wiatrowe 300 m. od domów!

Projekt nowej ustawy zakłada zmniejszenie odległości z 700 do 300 metrów, wywłaszczania osób prywatnych i budowę wiatraków w pakach krajobrazowych. Tylko pytamy posła Gadowskiego: na czyje zlecenie i w jaki sposób powstał projekt?

Donald Tusk rozpoczyna wiatrakową rewolucję! – czyim kosztem?

Jeszcze nie ma nowego rządu, a już mamy rewolucyjny projekt ustawy. Farmy wiatrowe mogą stać 300 metrów od zabudowań! Wiatraki mają być inwestycją strategiczną. A za zamrożenie cen prądu (na pół roku) ma zapłacić Orlen -15 mld zł!

Europejska Unia równych i równiejszych

Odpowiedzią na wzrost cen surowców po napaści Rosji na Ukrainę w 2022 była pomoc państw UE dla swoich firm. Ale aż 70% z 742 mld euro zaakceptowanych przez KE udzieliły Niemcy i Francja. Jedna UE? Tak - dla równych i równiejszych.

Patrzysz z przerażeniem na rachunki za prąd? Zobacz Ile naprawdę płacisz za CO2.

@RadoslawPogoda wyjaśnia czemu nasze rachunki za energię poszybowały w ostatnich latach tak mocno w górę.
Odbywający się raz na kilka lat skok polityków „na kasę” doprowadził do tego, że aż 70% młodych Polaków obawia się, że pieniądze odkładane przez nich na spokojną starość, zostaną im kiedyś odebrane przez … przedstawicieli narodu!

W 2013 roku rząd Donalda Tuska zdecydował się na przeniesienie części środków zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych do ZUS. Wielu ekonomistów nazwało tę decyzję demontażem systemu emerytalnego. Reforma uniemożliwiła również dziedziczenie zgromadzonych w OFE środków. Donald Tusk argumentował wtedy, iż zmiana systemu przyczyni się do minimalizacji ryzyka dla uczestników systemu do zera. Twierdził on tak, mimo tego, że wartość akcji, które pozostały w OFE cechuje się większą zmiennością niż zabrane im obligacje. 

Skok na pieniądze z OFE. Rząd zabiera nam 150 miliardów złotych – Money.pl

Nowy rząd, tworzony już przez Prawo i Sprawiedliwość, zapowiadał dokończenie zmian w funkcjonowaniu OFE. Miały one polegać na ich przekształceniu w Indywidualne Konta Emerytalne z zachowaniem prawa do dziedziczenia. Dodatkowo Polacy mieliby prawo wyboru czy posiadane przez nich środki przenieść do IKE, czy do ZUS. Na zapowiedziach jednak tylko się skończyło. Z nieznanych powodów rząd zawiesił pracę nad projektem.  

Tusk nie zabrał całego OFE. Zostało tam jeszcze 168 mld zł. Co się z nimi stanie po wyborach? – Money.pl

Zamiast zreformować OFE rząd Mateusza Morawieckiego wprowadził Pracownicze Plany Kapitałowe. Miała to być quasi-dobrowolna forma odkładania części wynagrodzenia na wypłatę przyszłych emerytur.  Na tę formę zabezpieczenia emerytalnego zdecydowało się tylko 3,3 mln Polaków (na 16 mln zatrudnionych). 

Ostatnie 10 lat to okres eksperymentowania polityków różnych opcji z systemami emerytalnymi w naszym kraju. W momentach pogorszenia się stanu finansów publicznych każdy z rządów starał się sięgać po środki, które miały służyć zabezpieczeniu naszych emerytur. Dotyczyło to zarówno OFE, jak i Funduszu Rezerwy Demograficznej. 

Odbywający się raz na kilka lat skok polityków „na kasę” doprowadził do tego, że 70% młodych Polaków obawia się, że pieniądze odkładane przez nich na spokojną starość, zostaną im odebrane przez … przedstawicieli narodu!!! 

Do takich wniosków dochodzimy po zapoznaniu się z raportem sporządzonym przez Izbę Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych. 

Ekspertyzy_IGTE_14_2023_Postawy-i-przekonania-mlodych-doroslych-na-temat-systemu-emerytalnego-i-instrumentow-oszczednosciowych.pdf

Co więcej, badanie przeprowadzone wśród Polaków w wieku 18-30 lat pokazuje jak niski jest poziom zrozumienia i bezpieczeństwa istniejących obecnie systemów emerytalnych (IKE/IKZE/PPK).

 Istniejącym systemom emerytalnym ufa tylko 15% młodych Polaków. 

W jaki sposób młodzi ludzie mają zabezpieczyć swoje bezpieczeństwo finansowe na starość? Na to pytanie nie poznaliśmy odpowiedzi podczas debat przedwyborczych. Nie zanosi się też na to, że politycy odpowiedzą na to pytanie po wyborach.

MTC

Ostatnie wpisy autora