Prymitywny sylogizm stał się w czasach ignorancji i skretynienia podstawowym sposobem rozumowania, zwłaszcza ludzi młodych.
Dlatego stanowi skuteczne narzędzie propagandy rosyjskiej, a takim politykom jak Korwin-Mikke przysparza rzesze zwolenników wśród 15-latków. Prostacki sylogizm polega na prostych uogólnieniach i na niedostrzeganiu niuansów czy różnic.
Zdanie: za darmo nie dostaniemy nic pięknego – jest teoretycznie słuszne, ale zastosowane do wszystkiego traci sens. Zachód słońca jest za darmo, a więc nie jest piękny. Michał Jelonek z Mediów Narodowych na pytanie, czy stacjonowanie wojsk rosyjskich w Polsce czymś różniłoby się od obecnego statusu wojsk amerykańskich, odpowiedział: „Nie, absolutnie, obce wojska to są obce wojska niezależnie od ich narodowości. Ja tutaj więc nie widziałbym istotnej różnicy”. Rzecz jednak nie w narodowości, lecz w charakterze.
Gdyby w sierpniu 1939 roku korpus angielski przybył do Polski, pan Jelonek żądałby jego usunięcia jako „obcych wojsk”, gdyż nie zna pojęcia wojsk sojuszniczych, a wszystko, co nie jest nasze, jest wrogie.(…)
Świat jest bardziej skomplikowany.
Jerzy Targalski. Fronda.pl 27.09.2019