Zainspirowany wizytą w Red Terror Martyrs’ Memorial Museum w Addis Abebie, instytucji dokumentującej ogrom zbrodni komunistycznych w Etiopii, postanowiłem przypomnieć postać Ryszarda Kapuścińskiego.
Ryszard Kapuściński, jeden z najwybitniejszych polskich reporterów XX wieku, budzi zarówno podziw, jak i kontrowersje. Jego twórczość, łącząca literacki kunszt z obserwacją rzeczywistości, zyskała międzynarodowe uznanie. Jednak analiza jego pracy w kontekście realiów PRL oraz zimnowojennej rywalizacji rodzi pytanie: czy był on narzędziem komunistycznej propagandy skierowanej przeciwko Zachodowi?
Otóż zdolny twórca, jakim niewątpliwie był Kapuściński, był groźniejszy od typowego propagandysty dzięki swojej wiarygodności i subtelności, które maskowały ideologiczne zaangażowanie.
Kapuściński działał w ramach Polskiej Agencji Prasowej (PAP), instytucji podporządkowanej PZPR, co umożliwiło mu podróże do Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji. W odróżnieniu od przeciętnego obywatela PRL, ograniczonego biurokracją i brakiem środków, reporter korzystał z państwowego wsparcia – funduszy, paszportów i kontaktów. Jego książka “Cesarz”, opisująca upadek Hajle Selassie w Etiopii, ukazuje autorytarny reżim w sposób zgodny z narracją Dergu i bloku wschodniego, pomijając zbrodnie junty, takie jak Czerwony Terror^[1]^. Taka selektywność sugeruje, że jego relacje mogły wspierać interesy komunistyczne, nawet jeśli nie były jawnie agitacyjne.
Wiarygodność Kapuścińskiego wynikała z jego talentu literackiego i umiejętności budowania ludzkich historii. W przeciwieństwie do topornych propagandystów, operujących hasłami, tworzył subtelne narracje, które trafiały do szerokiej publiczności, także na Zachodzie. W “Wojnie futbolowej” krytykował nierówności społeczne w Ameryce Łacińskiej, implicite wskazując na winę USA, co harmonizowało z antyimperialistyczną retoryką ZSRR^[2]^. Jednocześnie unikał opisywania represji w krajach prosowieckich, co wzmacniało jednostronność jego przekazu.
Ten kontrast między talentem a tendencyjnością czynił go szczególnie użytecznym dla komunistycznej machiny informacyjnej. Zdolny twórca może maskować manipulację pod pozorem sztuki, co utrudnia odbiorcom krytyczną ocenę. W odróżnieniu od prymitywnej propagandy, łatwo rozpoznawalnej jako fałsz, jego prace zakorzeniały się w kulturze, wywierając długotrwały wpływ.
Historyczne przykłady, jak Leni Riefenstahl w służbie nazizmu, pokazują, że artyści o wybitnych zdolnościach są groźniejsi od zwykłych agitatorów, bo ich dzieła zyskują moralną ambiwalencję i szerszy zasięg^[3]^.
Nie jest jasne, czy Kapuściński świadomie służył propagandzie. Jego biograf, Artur Domosławski, sugeruje, że działał w ramach systemu z pragmatyzmu, balansując między niezależnością a konformizmem^[4]^. W realiach PRL, gdzie cenzura i presja SB były normą, nawet krytyczne umysły musiały dostosować się do oczekiwań władzy. Fakt, że inni dziennikarze i pisarze bloku wschodniego – od korespondentów TASS po polskich reporterów PAP – uczestniczyli w podobnych działaniach, wskazuje na powszechność tego zjawiska^[5]^.
Podsumowując, Kapuściński był wygodnym narzędziem komunistycznej propagandy dzięki skupieniu na wadach rządów niekomunistycznych i pomijaniu zbrodni reżimów socjalistycznych. Jego talent czynił go groźniejszym od przeciętnego propagandysty, bo łączył manipulację z artystyczną wiarygodnością. Teza ta nie umniejsza jego literackich osiągnięć, lecz podkreśla, jak zdolności twórcze mogą być wykorzystywane w służbie ideologii.
Mariusz Patey
Bibliografia
- Domosławski, Artur. Kapuściński non-fiction. Warszawa: Świat Książki, 2010.
- Kapuściński, Ryszard. Cesarz. Warszawa: Czytelnik, 1978.
- Kapuściński, Ryszard. Wojna futbolowa. Warszawa: Czytelnik, 1978.
- Marcus, Harold G. A History of Ethiopia. Berkeley: University of California Press, 1994.
- Andrew, Christopher, i Vasili Mitrokhin. The Mitrokhin Archive: The KGB in Europe and the West. Londyn: Penguin Books, 1999.
Przypisy.
^[1]^ Harold G. Marcus, A History of Ethiopia (Berkeley: University of California Press, 1994), 197–200.
^[2]^ Ryszard Kapuściński, Wojna futbolowa (Warszawa: Czytelnik, 1978), 45–60.
^[3]^ Christopher Andrew i Vasili Mitrokhin, The Mitrokhin Archive: The KGB in Europe and the West (Londyn: Penguin Books, 1999), 310–315.
^[4]^ Artur Domosławski, Kapuściński non-fiction (Warszawa: Świat Książki, 2010), 245–260.
^[5]^ Andrew i Mitrokhin, The Mitrokhin Archive, 298–302.