Szanowny Panie,
po przeczytaniu Pańskiego artykułu na temat zespołu Aspergera u Sławomira Mentzena, czuję się w obowiązku wyrazić swój głęboki sprzeciw wobec zawartych w nim treści.
Choć nie podzielam poglądów politycznych wspomnianego polityka, sposób, w jaki odnosi się Pan do osób z zespołem Aspergera, uważam za wysoce nieodpowiedni i krzywdzący. Znajomość kilku osób z tą diagnozą nie uprawnia Pana do formułowania generalizujących i stygmatyzujących ocen na temat całej grupy – a przypomnę, że mówimy o milionach ludzi na całym świecie, w tym około 4% populacji.
Pańskie porównania osób z zespołem Aspergera do ludzi pozbawionych empatii są nie tylko niezgodne z wiedzą naukową, ale również wprowadzają w błąd i pogłębiają społeczne uprzedzenia. Szczególnie oburzające jest stwierdzenie sugerujące potrzebę „oczyszczenia polskiej polityki z Aspergera” – brzmi ono jak jawny apel do dyskryminacji, noszący znamiona ostracyzmu.
Jako osoba z zespołem Aspergera proszę o refleksję nad treścią artykułu oraz o większą odpowiedzialność w publicznym wyrażaniu opinii, szczególnie na temat mniejszości, które i tak często muszą mierzyć się z niezrozumieniem i wykluczeniem.
Z poważaniem
(nazwisko do wiadomości redakcji)
Pani Klaro,
przepraszam! W żaden sposób nie chciałem dotknąć Pani wrażliwości. Felieton to szczególna forma wypowiedzi, nieco przejaskrawiona.
Pozdrawiam
Janek Kowalski
Od Redakcji. Dla zainteresowanych: https://www.doz.pl/czytelnia/a12931-Zespol_Aspergera__objawy_diagnoza_i_leczenie