Opinie

Przedsiębiorca lub obywatel, który chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2022 r. musiałby każdego dnia na samo czytanie aktów prawnych poświęcić 2 godziny i 10 minut (2 minuty na 1 s.) - jak żyć Panie Premierze?

Atak na św. Jana Pawła II wygląda zbyt absurdalnie, żeby uznać to za czystą głupotę. Ludzie chorzy z nienawiści są tu raczej narzędziem, niż rzeczywistymi sprawcami awantury.

W Tageszeitung ukazał się artykuł nazywający polskie władze mordercami, a nas społeczeństwem morderców. Takie oskarżenie w ustach niemieckiego dziennikarza ma swoją wymowę. W końcu Niemcy na mordowaniu się znają.

Prezydent podpisał nowelizację kodeksu wyborczego - dla dobra demokracji i PiS. 65 wozów strażackich pomogło w 2020 roku wygrać Dudzie. Teraz, zamiast marchewki dla OSP, pojawił się kij na wójtów - darmowy transport dla 60-latków.

Obrzydzenie do robactwa jest normalne. Ale czy na pewno? Wystarczy, że „autorytety” włączą się w propagandę, pokażą jak i z czym to się je i mamy je na talerzu, jak w banku.

Po raz kolejny Radosław Sikorski oskarżył rząd o prorosyjskość i chęć rozbioru Ukrainy, razem z Rosją. Bogu dziękujmy za to, że w czasie wojny za ścianą i rzeczywistego zagrożenia, ludzie głoszący te brednie już nami nie rządzą.

Polacy uważają, że moralność jest najważniejsza, prawo ma ją realizować, Dla Niemców prawo jest najważniejsze, władza ma je egzekwować od obywateli według własnego uznania.Rosjanie tradycyjnie wielbią dzierżymordów,

Ukraina pokazuje nam, że Rosja silna to przeszłość z czasów Piotra I, Katarzyny II i ZSRS. Rosyjska strategia polega na zdobywaniu obcych terytoriów i używaniu ich do dalszej ekspansji. Należy teraz tę bandycką strategię zniszczyć

Kto żyw, stara się zawłaszczyć postać Kopernika, Feministki twierdzeniem pół żartem, że Kopernik był kobietą. Niemcy, ze znanym sobie poczuciem nie tyle humoru, co wyższości, ogłosili, że był Niemcem.

Czy wyobrażacie sobie usłyszeć od kogoś takie oświadczenie: „Jestem złodziejem i przyszedłem cię okraść”? No właśnie, to tak nie działa. Osławiona „ruska onuca” też nie ujawnia swoich intencji.