Po pozbawieniu nas Wiary, tradycji chrześcijańskiej, rodziny i państwa, staniemy się wreszcie ucywilizowanymi europejskimi niewolnikami. Według najlepszego wzorca z Brukseli. Najpierw jednak należy nas pozbawić własnych pieniędzy.
Pociski wielkanocne "Chrystus zmartwychwstał" jak można rozumieć, będą nosicielami ideałów i wartości moralnych a powiększenie i tak wielkiego już morza trupów, często bezczeszczonych, świadectwem tryumfu życia i sprawiedliwości.
Rozdział naszego życia na świętość i świeckość, na sacrum i profanum, to pułapka zastawiona na nas przez szatana. Daliśmy się zwieść. Przyjmujemy go, nawet będąc gorliwymi chrześcijanami, jak nie podlegającą dyskusji rzeczywistość.
Przedstawia się przełożenie antyczno-chrześcijańskiej koncepcji mądrości na praktykę polityczną i na formację duchową, rozwijane przez Stanisława ze Skarbimierza – uczonego i królewskiego doradcę z przełomu XIV i XV.
My nie zrobiliśmy sąsiadom rozbiorów, nie wymordowaliśmy żadnego narodu, nie wypędziliśmy Żydów, jak Anglicy, Francuzi, Hiszpanie i inne kraje Europy Zachodniej, Nie my wymyśliliśmy komunizm czy nazizm.
Przedstawia się przełożenie antyczno-chrześcijańskiej koncepcji mądrości na praktykę polityczną i na formację duchową, rozwijane przez Stanisława ze Skarbimierza – uczonego i królewskiego doradcę z przełomu XIV i XV w.
Mamy do czynienia z bardzo przemyślanym planem powolnego oswajania polskiego społeczeństwa z ostentacyjnym obnoszeniem się ze swoimi skłonnościami. To zostało na Zachodzie przetestowane z bardzo dobrym rezultatem.
Na naszych oczach powstał Naród ukraiński i teraz od nas trochę zależy, czy ten Naród będzie mógł odbudowywać kraj w warunkach wolności, czy będzie ginąć w niewoli.